Pojedynek Wiktorii Czyżewskiej z Sandrą Succar otworzy galę XTB KSW 85. Mogłoby się wydawać, że pierwsza walka z karty nie przyniesie większych emocji, jednak tym razem jest inaczej. Zmierzą się dwie zawodniczki z udanymi karierami amatorskimi, marzące o sukcesach w zawodowym MMA. Już ceremonia ważenia pokazała, że możemy spodziewać się ogromnych emocji.
Zobacz także: Zuckerberg będzie walczył w UFC?
Wiktoria Czyżewska zaatakowała rywalkę
Starcie Polki z Libanką wydawało się interesujące z tego względu, że potencjalna przegrana mogłaby wpłynąć na karierę którejś z zawodniczek już na samym początku. Szczególnie bojowe nastawienie prezentuje Wiktoria Czyżewska, która niedawno miała okazję przygotowywać się do tej walki w słynnym American Top Team. Ceremonia ważenia pokazała, że jest ona niezwykle bojowo nastawiona. Przekonała się o tym Sandra Succar, która po intensywnym spojrzeniu twarzą w twarz została mocno odepchnięta barkiem przez Czyżewską. Być może doszłoby do dalszego konfliktu, gdyby nie organizatorzy, którzy szybko interweniowali, aby uspokoić sytuację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Messi zaskakuje zachowaniem po golach
Która z pań okaże się lepsza w klatce? Przekonamy się o tym w sobotę, 19 sierpnia. Ich starcie na XTB KSW 85 z pewnością rozgrzeje fanów przed kolejnymi pojedynkami.
Czyżewska nadzieją polskiego MMA?
Wiktoria Czyżewska z impetem zadebiutowała w zawodowym MMA w 2022 roku. Na gali TFL 25 zmierzyła się z Wiktorią Domżalską, znaną freak fighterką, która słynęła z walki z mężczyzną. W tym starciu Czyżewska brutalnie rozbiła rywalkę. Podobnie było w jej drugim pojedynku, w którym na gali XTB KSW 77 pokonała Ukrainkę.
To jednak nie wszystko. Wiktoria Czyżewska jest również bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Niedawno było głośno o tym, jak groziła znanemu menedżerowi po tym, jak ten negatywnie wypowiadał się o niej w mediach społecznościowych. Ponadto, regularnie dzieli się z fanami zarówno swoim życiem sportowym, jak i fragmentami z życia prywatnego.
Zobacz także: Jessica Ziółek znów zachwyca. Milik ma czego żałować