"Polska klątwa" Mahreza. Nasi mają sposób na gwiazdora Manchesteru City

Manchester City po raz pierwszy w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów stracił punkty. Podopieczni Pepa Guardioli niespodziewanie zremisowali bezbramkowo z FC Kopenhaga. Duńczycy pozostali tym samym w grze o Ligę Europy. Bohaterem spotkania okazał się Kamil Grabara, natomiast swoją wielką szansę zmarnował Riyad Mahrez.

Manchester City's Riyad Mahrez shoots a penalty and FC Copenhagen's goalkeeper Kamil Grabara makes a save during the group G Champions League soccer match between FC Copenhagen and Manchester City FC in Copenhagen, Denmark, 11 October 2022. EPA/Liselotte Sabroe DENMARK OUT Dostawca: PAP/EPA.Kamil Grabara zatrzymał Riyada Mahreza
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/Liselotte Sabroe

Manchester City kapitalnie rozpoczął rozgrywki Ligi Mistrzów. Angielski klub wygrał trzy pierwsze mecze, strzelając w nich aż 11 bramek. Najbardziej korzystny wynik zespół Pepa Guardioli osiągnął w pierwszym starciu z FC Kopenhaga.

Nic więc dziwnego, że "Obywatele" byli zdecydowanym faworytem spotkania rewanżowego. Tymczasem mecz rozpoczął się dla tego zespołu nie tak, jak wymarzyliby sobie to angielscy kibice.

Już w 11. minucie Rodri strzelił bramkę, która nie została uznana. Analiza VAR wykazała, że doszło do zagrania ręką. Niedługo później Anglicy wykonywali rzut karny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

#dziejesiewsporcie: Hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na sportowej emeryturze

Do piłki podszedł Riyad Mahrez. Grabara wyczuł jednak jego intencje i obronił strzał Algierczyka. "Broni Grabara! Ależ fantastyczna interwencja" - wykrzyczał komentator Polsatu Sport.

W 30. minucie Sergio Gomez dostał czerwoną kartkę. Po chwili boisko opuścił Riyad Mahrez. To na niewiele się jednak zdało. Manchester City bezbramkowo zremisował z FC Kopenhaga, a polski bramkarz był na ustach całej Europy.

Okazuje się, że Mahrez ma pecha do Polaków. Do tej pory nie wykorzystał dziewięciu rzutów karnych w trakcie meczów o stawkę. Aż cztery z nich obronili polscy bramkarze. Dwukrotnie zatrzymał go Łukasz Fabiański, a raz Artur Boruc. Teraz do tego grona dołączył właśnie Grabara.

Kamil Grabara niedawno wrócił do gry po kontuzji. Nie miał problemów z wywalczeniem miejsca w składzie. - Nie widzę konkurencji na pozycję bramkarza. Mam wszelkie powody, by sądzić, że jestem pierwszym bramkarzem drużyny FC Kopenhaga - przyznawał wprost w rozmowie z "Tipsbladet".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"