W wieku 17 lat Cezary Kucharski rozpoczął piłkarską karierę zawodową. Szybko wyjechał do Szwajcarii, jednak po sezonie wrócił do Legii Warszawa. To właśnie w tym klubie spędził najwięcej czasu, tyle że z przerwami. Miał również epizody w Hiszpanii czy Grecji by ostatecznie 2 czerwca 2007 roku w Łukowie rozegrać pożegnalny mecz. Wówczas w pierwszej połowie reprezentował barwy miejscowych Orlęt, gdzie się wychował, a po zmianie stron grał dla Legii.
Po odwieszeniu butów na kołek stał się właścicielem serwisu internetowego Legia.net, a także menedżerem piłkarskim. Reprezentował takich piłkarzy jak Robert Lewandowski, Michał Kucharczyk, Rafał Wolski czy Jakub Kosecki.
Możesz zobaczyć również: Jędrzejczyk powiedziała, co myśli o freak fightach. Jasna deklaracja
Z kolei w 2011 roku wszedł do świata polityki. Uzyskał mandat poselski z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu lubelskim, otrzymując wówczas 7910 głosów. Jednak jego przygoda potrwała tylko cztery lata, bowiem w kolejnych wyborach nie zdecydował się ubiegać o reelekcję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właśnie z czasów, gdy Kucharski był posłem na Sejm VII kadencji zachowały się jego finansowe deklaracje. W 2014 roku jego majątek szacowano na ponad 15 milionów złotych. Rok później okazało się, że z samego tytułu prowadzenia agencji zarobił prawie 1,7 miliona złotych przychodu i 917 tysięcy zł dochodu.
Na to złożyło się m.in. dom o powierzchni prawie 200 mkw o wartości 2,5 mln zł oraz mieszkanie warte prawie 1,2 mln. Oprócz tego były piłkarz był wówczas w posiadaniu aż 17 innych mieszkań. Do tego dochodzą dwa samochody marki Audi, a w samych środkach pieniężnych znalazło się 220 tys. zł i 550 tys. euro.
W ostatnich latach 52-latek, który urodziny obchodzi 17 lutego mocno wyhamował jeżeli chodzi o działania jako menadżer piłkarski. Postanowił jeszcze bardziej skupić się na inwestycjach, szczególnie tych w nieruchomości.
Z kolei w 2020 roku głośno zrobiło się o zatrzymaniu Kucharskiego przez policję. Powodem takiej decyzji miał być szantaż wobec "Lewego", którego agentem był przez ponad 10 lat. Od czasu zerwania współpracy między nimi rozpętała się prawdziwa "wojna". Rozprawa sądowa toczy się bez udziału mediów.
- Ta lojalność mnie zgubiła. Gdy powiedziałem Czarkowi, że się rozstajemy, zaczął mi grozić. Kiedy zrealizował próbę szantażu, dopiero wtedy użyłem tego, broniąc się. Jak ktoś atakuje, nie tylko ciebie, ale całą twoją rodzinę i przygotowuje się, żeby medialnie cię zniszczyć, to musisz się bronić - mówił Lewandowski w wywiadzie dla meczyki.pl odnosząc się do sprawy tego, że nagrywał Kucharskiego.
Były piłkarz po tych słowach stwierdził, że są one kłamstwem. Tym samym na ten moment nic nie wskazuje, by konflikt między nimi miał zostać zażegnany. Wciąż również nie rozstrzygnięta jest ich sprawa w sądzie.
Możesz przeczytać też: Problemy gwiazdy Fame MMA. Jest pod ścianą
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.