Już w najbliższy weekend startuje siatkarska PlusLiga. Reprezentanci Polski, którzy jeszcze nie dawno z sukcesem rywalizowali o awans na przyszłoroczną olimpiadę w Paryżu, po kilku wolnych dniach wracają do sportowej rzeczywistości.
W środowy wieczór w Galerii Rzeszów odbyła się oficjalna prezentacja miejscowej Asseco Resovii. Licznie zgromadzeni kibice mogli spotkać się ze swoimi idolami, a także wygrać klubowe gadżety.
W prezentacji uczestniczył też Karol Kłos. Środkowy reprezentacji Polski dołączył do klubu z Rzeszowa przed początkiem sezonu 2023/2024, kończąc tym samym trzynastoletni pobyt w Skrze Bełchatów. Znany ze swojego poczucia humoru i aktywności w mediach społecznościowych siatkarz postanowił wykorzystać okazję, by na swój unikatowy sposób przedstawić się kibicom swojej nowej drużyny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na swoje Instastories Kłos wrzucił kilka relacji z oficjalnej prezentacji drużyny. Jednym z nich jest nagranie, w którym siatkarz wspomina, jak zaczęła się jego profesjonalna kariera.
Czytaj też: Poszedł na "kebsa" do Grosickiego. Tak go ocenił
To było bardzo dawno temu. Byłem na studiach dziennych, wyszedłem z wykładów i powiedziałem rodzicom, że stawiam wszystko na siatkówkę. I już tam nie wróciłem. Dziękuje - powiedział Kłos.
Słowa nowego środkowego Resovii wzbudziły aprobatę zgromadzonych w Galerii Rzeszów kibiców. Fani wybuchnęli głośnym śmiechem, a Kłos udowodnił, że ciekawych akcji będzie się można po nim spodziewać nie tylko na parkiecie.
Asseco Resovia Rzeszów rozpocznie ligowe zmagania już w najbliższą niedzielę. Nowy klub Karola Kłosa w swoim pierwszym meczu podejmie Projekt Warszawę. Zespół z Rzeszowa w poprzedni sezonie zakończył zmagania na 3. miejscu.