W poprzednim roku Cristiano Ronaldo założył konto w portalu YouTube, które natychmiast zdobyło olbrzymią popularność. Świeżo upieczony YouTuber rozochocił się tak mocno, że zapowiedział nawet zdetronizowanie pod względem liczby subskrypcji Mr Beasta.
Piłkarz już wcześniej zbudował bardzo popularne profile na Instagramie czy Facebooku. Cristiano Ronaldo podkreśla, że wszystkie kanały służą mu przede wszystkim do komunikowania się z kibicami. Nie ma jednak co ukrywać, że pomagają również w zarabianiu pieniędzy.
Harry Hugo wypowiedział się o szczegółach współpracy z Cristiano Ronaldo. W przeszłości marketingowcowi udało się zaangażować Portugalczyka do promowania aplikacji Sportlobster. Cristiano Ronaldo został jej ambasadorem, a w swoich mediach społecznościowych zareklamował aplikację 30-40 razy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeprowadziłem niesamowitą transakcję, ponieważ aktualnie stawki Cristiano Ronaldo są znacznie wyższe. Byliśmy pierwsi, którzy zawarli taką umowę z Cristiano Ronaldo, a kosztowała ćwierć miliona funtów - wyjawia Harry Hugo w rozmowie z Rising Ballers.
Teraz zaangażowanie Cristiano Ronaldo w podobną kampanię cyfrową kosztuje milion funtów. Samo jego przyjście na sesję zdjęciową kosztuje tyle co cała nasza kampania. Dyktuje wysokie stawki, ale za każdym razem, kiedy coś publikuje, generuje to wielkie zainteresowanie - dodaje specjalista od marketingu.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Według informacji CNN, jeden post na Instagramie piłkarza kosztuje 2,57 miliona funtów, czyli w przeliczeniu znacznie ponad 10 milionów złotych.
Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki nie gra już na topowym poziomie w piłce klubowej, ponieważ jest zawodnikiem saudyjskiego Al-Nassr. Jego popularność nie wydaje się jednak słabnąć. Cristiano Ronaldo przygotowuje się do ostatnich mistrzostw świata w życiu, których gospodarzami w 2026 roku będą Kanada, Stany Zjednoczone oraz Meksyk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.