Prank na tenisistach. Hubert Hurkacz został... masażystą

0

W czasie turnieju w Montrealu nie brakowało dni, w którym tenisistom trochę nudziło się z powodu deszczu. Kanadyjczycy postanowili sprawdzić ich poczucie humoru znanym i lubianym prankiem. Do przemeblowanej windy wsiadł między innymi Hubert Hurkacz.

Prank na tenisistach. Hubert Hurkacz został... masażystą
W Montrealu dokonano pranku na tenisistach (Twitter, Tennis TV)

Żart wymaga dość długich przygotowań. Polega na tymczasowym zaaranżowaniu windy na inne, często absurdalne miejsce. Wzywająca windę osoba nie spodziewa się, że po otwarciu drzwi, jej oczom ukaże się zupełnie niespodziewane pomieszczenie.

I tak, winda w Montrealu zmieniała się tymczasowo w ubikację, salon SPA, gabinet do masażu, kanadyjski salon czy kuchnię. Reakcje tenisistów były różne - od kompletnego zdziwienia po rozbawienie. Część z nich, na pewno świadoma obecności kamer, dała się wciągnąć w konwencję i wchodziła w role.

W nagraniu, które można obejrzeć w mediach społecznościowych, można zobaczyć między innymi Huberta Hurkacza. Najlepszy tenisista z Polski właśnie w Montrealu powrócił do gry po pechowym Wimbledonie. W Londynie doznał kontuzji, która wykluczyła go z igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Hubert Hurkacz dotarł do ćwierćfinału w Montrealu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Polak trafił na salon masażu w windzie. Przypadło mu uraczyć delikatnym masażem "aktora", który wcielił się w rolę gościa salonu.

"Masz duszę anioła i dłonie niedźwiedzia" - powiedział Kanadyjczyk, na co Hubert Hurkacz odpowiedział jednym słowem - "interesujące".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Organizatorzy turnieju w Montrealu mieli dużo czasu na robienie żartów tenisistom. To dlatego, że w programie imprezy doszło do poważnych opóźnień. Wszystko z powodu opadów deszczu. Na przykład Hubert Hurkacz rozegrał pierwszy i drugi mecz tego samego dnia, a gdyby dodatkowo awansował do półfinału, to musiałby zmierzyć się z dwoma przeciwnikami jednego dnia raz jeszcze. Ostatecznie przegrał jednak w ćwierćfinale z Alexeiem Popyrinem.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić