Sportowiec zamordował Sagara Dhankara na początku maja. Mężczyzna został zaatakowany przez Sushila Kumara na stadionie Chhatrasal w New Delhi. To miejsce uważane jest za kolebkę hinduskich zapasów.
Dhankhar zmarł wskutek odniesionych obrażeń. Sprawą zajęła się policja, która wydała nakaz aresztowania Kumara, a także sześciu innych osób. Zdaniem władz było to starcie rywalizujących ze sobą gangów zapaśniczych.
Nagraliśmy zeznania wszystkich ofiar i wszyscy postawili zarzuty przeciwko Sushilowi Kumarowi - powiedział hinduskim mediom oficer Guriqbal Singh.
Zawodnik odpiera zarzuty. Jego prawnicy mówią o stronniczości
Kumar przez wiele dni się ukrywał. Policja zaoferowała nawet nagrodę w wysokości 1000 dolarów za pomoc w jego schwytaniu. Udało się to 23 maja i od razu postawiono zapaśnika przed sądem.
Według agencji prasowej AFP prawnicy Kumara powiedzieli, że jest niewinny. Oskarżyli także policję o stronniczość z uwagi na fakt, że zmarły zapaśnik był synem funkcjonariusza.
To druga tego typu sprawa w hinduskich zapasach w ostatnich miesiącach. W lutym trener Sukhwinder Mor został oskarżony o zabójstwo pięciu osób, w tym trenera przeciwników.
Sushil Kumar to dwukrotny medalista olimpijski. W 2008 roku w Pekinie był trzeci, natomiast w Londynie wywalczył srebro.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.