Kontrowersyjny celebryta zdobył popularność za sprawą programu "Chłopaki do wzięcia", a następnie debiutu w MMA. Na początku grudnia w mediach pojawiła się informacja, że "Szczena" został zatrzymany przez policję. Nie zdradzono jednak, co dokładnie się stało.
Zobacz także: Wstrząsające fakty z życia Maradony. Szokujące nagranie
Chcieliśmy wystawić naszego zawodnika Ryszarda do walki z bardzo ciekawą osobą na następnej gali. Niestety został zatrzymany. Teraz pokutuje za swoje występki. Miejmy nadzieje, że bardzo szybko do nas wróci - ujawnił serwis mma.pl, powołując się na słowa współwłaściciela MMA-VIP - Dariusza Kosowskiego.
Kosowski nie podał wprawdzie szczegółów zatrzymania, ale dał do zrozumienia, że Dąbrowski nie będzie mógł wystąpić na MMA VIP, której wstępny termin wyznaczono na 26 lutego 2022 r.
Problemy z prawem
"Szczena" kolejny już raz trafił za kratki - wcześniej podczas kręcenia programu "Chłopaki do wzięcia" i w październiku 2018 r. W jednym z ostatnich wywiadów zapowiedział, że sport miał mu pomóc w walce z uzależnieniem od alkoholu. Z problemem boryka się bowiem od wielu lat.
W listopadzie Ryszard "Szczena" Dąbrowski i jego partnerka Asia po ostatniej awanturze stracili dziecko. O awanturze w domu Ryśka "Szczeny" Dąbrowskiego pisaliśmy jako pierwsi. 38-latek, będąc pod wpływem alkoholu, miał zaatakować swoją partnerkę i ich wspólne dziecko. Para natomiast zapewniała, że do przemocy nie doszło i tylko się kłócili. Chłopiec został odebrany rodzicom i umieszczony w rodzinie zastępczej.
W swojej pierwszej walce na gali organizacji Marcina Najmana "Szczena" pokonał rapera znanego fanom jako "Psychotrop". W jednej z akcji "Psychotrop" doznał kontuzji i musiał uznać wyższość rywala. W kolejnym pojedynku bohater "Chłopaków do wzięcia" poległ w konfrontacji z Najmanem. Po porażce na MMA-VIP 3 ogłosił, że... wszedł do klatki pod wpływem alkoholu!