Po przerwie wróciła do rywalizacji Liga Mistrzów. Pierwsze spotkania fazy pucharowej odbyły się w dniach 13-14 lutego. Z kolei na 20. dzień tego miesiąca zaplanowano mecz m.in. Interu Mediolan z Atletico Madryt.
Trudno było wytypować faworyta zarówno pierwszego pojedynku obu ekip, jak i całego dwumeczu. Co prawda Inter jest obecnie liderem włoskiej Serie A, natomiast Atletico zajmuje 4. miejsce w hiszpańskiej La Lidze, ale zmagania w elitarnych rozgrywkach to zupełnie inna bajka.
Możesz przeczytać również: "Zjada go to od środka". Tak Michniewicz przeżywa aferę premiową
Mecz zaplanowano na godzinę 21:00 i w tym czasie ruszyła transmisja na kanale Polsat Sport Premium 1. Kibice mogli być zaskoczeni w 10. minucie, kiedy to zanikł głos komentatorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wówczas nagle przemówił prowadzący studio Sebastian Chabiniak i wytłumaczył całą sytuację. Jak się okazało, powodem takiego stanu rzeczy były problemy techniczne, które dotknęły telewizję.
Wystarczyły jednak cztery minuty, by obserwatorzy spotkania Inter - Atletico ponownie usłyszeli Szymona Rojka oraz Andrzeja Niedzielana. Od razu pierwszy z wymienionych wyjaśnił całą sytuację, mimo że zrobił to wcześniej Chabiniak.
- Mamy nadzieję, że to przejściowe problemy z połączeniem - powiedział Rojek.
Możesz zobaczyć także: Takich pieniędzy jeszcze nie było. Tede zdradził, ile miał dostać za walkę
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
