Reprezentacja Polski od początku eliminacji Euro 2024 radziła sobie słabo, mimo że była prowadzona przez Fernando Santosa. Ściągnięcie portugalskiego selekcjonera nie okazało się dobrym pomysłem, bo na trzy mecze przed końcem doszło do jego zwolnienia.
Jednak już w drugim meczu pod wodzą Michała Probierza Biało-Czerwoni zanotowali wpadkę. Wówczas stało się jasne, że tylko cud może dać nam bezpośredni awans na przyszłoroczny turniej.
Możesz sprawdzić również: Polska w czołówce rankingu wstydu. Borek załamany
Ostatecznie szansę na to przekreślił remis z reprezentacją Czech (1:1). Tym samym Polacy stoczą walkę o awans na Euro 2024 w barażach, które zostaną rozegrane w marcu przyszłego roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedną z osób, które zabrała głos po nieudanym spotkaniu naszej kadry jest Jarosław Chwastek. Były piłkarz najwięcej spotkań rozegrał dla Pogoni Szczecin, a prywatnie jest przyjacielem Kamila Grosickiego. Stąd też w jego wpisie nie mogło zabraknąć kadrowicza, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych.
"Meczem, wynikiem, błędami personalnymi Trenera Probierza, zaangażowaniem i grą Kapitana jestem bardzo głęboko rozczarowany.... Ostatni ważny mecz przy remisie 1-1 w 57 min kontuzji doznaje debiutujący w poważnym spotkaniu obrońca, Trener zamiast walczyć o zwycięstwo i wprowadzić znajdującego się w świetnej formie, znającego specyfikę Stadionu Narodowego i presję Kamil Grosicki wprowadza Pede, chłopa z 3 ligi włoskiej po czym z rozpaczy daje mu później 'wędkę i zdejmuje z boiska'. To wydarzenie zapachniało mi prywatą i amatorką.... Ciężko mi to ogarnąć! A już 'Grę' (tj. obecność na boisku) i ocenę naszego Kapitana zostawię tylko dla siebie, bo z szacunku do jego wcześniejszych dokonań wole to przemilczeć. Czeska prasa napisała Polakom nie chciało się wygrać!!!! Smutne prawda? Ale coś w tym jest. Lepiej w tych eliminacjach wypadły od nas zespoły Kazachstanu i Luksemburga płakać mi się chce, bo kocham Piłkę Nożną i naszą kadrę" - podsumował we wpisie na Facebooku Chwastek.
Nasza kadra zakończy rok 2023 meczem towarzyskim. Polacy zmierzą się z Łotwą, a do tego spotkania dojdzie we wtorek, 21 listopada. Początek rywalizacji o godzinie 20:45.
Możesz przeczytać także: "Od lutego jest słabo". Wyjaśnił, dlaczego Lewandowski zawodzi
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.