Po tym, jak z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski zwolniono Fernando Santosa, jego następcą został Michał Probierz. Ten nie miał dużo czasu, by przyjrzeć się piłkarzom przed pierwszym zgrupowaniem.
Gdyby tego było mało, musiał zrezygnować z Roberta Lewandowskiego. Ten nabawił się kontuzji przez co jasne stało się, że zabraknie go w październikowych meczach eliminacji Euro 2024. Zdaniem mediów, jego miejsce w kadrze zajął Kamil Grosicki.
Możesz sprawdzić również: Żona polskiego piłkarza o wyborach. "Najpiękniejsze, co przeczytałam"
- Dostaję swoją szansę od trenera Probierza i muszę każdą chwilę w reprezentacji wykorzystać, bo ona może być jedna i ostatnia - powiedział Grosicki w wywiadzie z Canal+ Sport.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spotkanie Polski z Wyspami Owczymi (2:0) "Grosik" spędził na ławce rezerwowych i nawet na chwilę nie pojawił się na boisku. Na swoją szansę będzie musiał czekać w meczu z Mołdawią, ponieważ selekcjoner kadry nie zdecydował się umieścić go w wyjściowym składzie.
Tym samym skrzydłowy ponownie musi czekać na swoją szansę. Możliwe jest, że zamelduje się na placu gry w drugiej połowie.
Zanim jednak rozpoczął się mecz Grosickiego postanowiła odwiedzić rodzina. Ten otrzymał wsparcie zarówno od swojej córki Mai oraz żony Dominiki. Ukochana zawodnika zaprezentowała wzruszające zdjęcie, na którym uchwyciła kadrowicza wraz z córką.
Możesz przeczytać także: 110, 109... Stanowski publikuje liczby. Fani rozszyfrowali, co oznaczają