Przez lata śmiał się z organizacji freak fightowych i jako przedstawiciel "sportowej" części MMA próbował z tym zjawiskiem walczyć. Ostatecznie tę "walkę" Paweł Jóźwiak wziął do siebie wyjątkowo dosłownie. W lipcu prezes Fight Exclusive Night wyjdzie po raz kolejny do klatki... dla czwartej już organizacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Porażka z Najmanem go nie zatrzymuje
Paweł Jóźwiak przygodę z freak fightami zaczął imponująco. W niespełna 20 sekund pokonał Marcina Najmana na gali WOTORE 6 i od razu stał się łakomym kąskiem dla innych federacji. Tak też się stało, bowiem później na Fame MMA zmierzył się z Michałem "Boxdelem" Baronem, na High League doszło do rewanżu z Marcinem Najmanem.
Dwie kolejne walki przegrał. Nawet w tej ostatniej z "El Testosteronem" był wyraźnie słabszy od swojego rywala. Jak się okazuje, nawet porażka z wojownikiem z Częstochowy nie zatrzymuje go przed kontynuowaniem tej przygody.
Dwie walki Jóźwiaka na Prime Show MMA 5?
Prezes FEN nie zatrzymuje się i chcę być coraz wyraźniejszą postacią w polskich freak fightach. Tym razem może zapisać się w historii, bowiem na gali Prime Show MMA 5 chciałby stoczyć dwie walki jednego wieczoru... w odstępie 30 minut. Ostatnio przed szansą na taki występ stanął Amadeusz "Ferrari" Roślik, jednak już po pierwszej walce zrezygnował z drugiego starcia.
Zobacz także: "Gimper" znów szokuje
Pierwszym rywalem Pawła Jóźwiaka będzie Jacek Murański. "Muran" początkowo miał wrócić do freak fightów na gali High League, jednakże ta organizacja wycofała się z organizacji wydarzeń po interwencji MSWiA. Murański szybko jednak znalazł nową organizację i 1 lipca zobaczymy go na Prime Show MMA 5.
Natomiast drugim rywalem Pawła Jóźwiaka ma być Ernest "Red" Ivanida. Muzyk miał walczyć we freak fightach już podczas Prime Show MMA 2. Jednak wówczas nie doszło do jego walki z "Ochroniarzem Oszusta z Tindera", ponieważ miał diagnozę udaru. Teraz sam zainteresowany zapowiada, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku. Czy tym razem wyjdzie do klatki?
Gala Prime Show MMA odbędzie się 1 lipca we Wrocławiu. Na karcie walk nie zabraknie innych infulencerów. W walce wieczoru wystąpi Kasjusz "Don Kasjo" Życiński, a ponadto zobaczymy m.in. Jasia Kapelę, Michała "Bagietę" Gorzelanczyka czy Adriana Ciosa.
Zobacz także: 25-latka przeżyła udar. Szpital porównała do Fame MMA