Raphael Varane spędził w Manchesterze United trzy sezony. Do angielskiego klubu dołączył w 2021 roku, a wcześniej występował w piłce klubowej w barwach RC Lens oraz Realu Madryt. Staż byłego reprezentanta Francji, w Manchesterze United, to drobnostka w porównaniu z legendami klubu, ale z drugiej strony, przez trzy lata można zżyć się z miejscem.
Manchester United nie zdecydował się na przedłużenie współpracy z Francuzem, który ma 31 lat. Tym samym obrońcę zobaczymy w innym klubie w następnym sezonie.
Przy okazji ostatniego w sezonie meczu Manchesteru United, na Old Trafford, pożegnano odchodzących zawodników. Jednym z nich był właśnie Raphael Varane. Nastroje dopisywały, ponieważ United zwyciężyło 3:2 z Newcastle United.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po oficjalnym pożegnaniu, Raphael Varane zorganizował sobie prywatne pożegnanie z Old Trafford. Być może już nigdy nie zagra na tym stadionie, a już bardzo mało prawdopodobne, że zrobi to jako gospodarz.
Francuz przysiadł na rozświetlonym jeszcze jupiterami środku boiska. Na stadionie było jeszcze wielu pracowników i dziennikarze, jednak kibice opuścili już trybuny, a transmisja telewizyjna zakończyła się. Obrońca myślał zapewne o ostatnich trzech latach, a może rozmyślał o przyszłości.
Zachowanie Raphaela Varane'a trudno nazwać teatrzykiem pod publiczkę. Nie publikował, zrobionych przez czujnego fotoreportera zdjęć, w swoich mediach społecznościowych. Francuz, sentymentalnym gestem, zademonstrował, że nie jest sportowcem, który gra w piłkę nożną tylko dla pieniędzy, a odbiera emocjonalnie pożegnanie z legendarnym stadionem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.