Iga Świątek triumfowała w finale US Open, pokonując Ons Jabeur 6:2, 7:6(5). Dla Polki to nie tylko sukces sportowy, ale i finansowy. Za turniej wielkoszlemowy otrzymała ogromną nagrodę finansową - 2,6 mln dolarów (12,2 mln złotych).
Naprawdę cieszę się, że to nie jest w gotówce - powiedziała Iga Świątek ze szczerym uśmiechem na twarzy.
Otaczające ją osoby natychmiast parsknęły śmiechem. Idze Świątek ewidentnie dopisywał humor, ale nic w tym dziwnego. Po raz kolejny przecież pokazała się z wyśmienitej strony.
Siatkarze mogą pomarzyć o takiej kasie
"Business Insider" donosi o ogromnej przepaści finansowej, jaka dzieli Igę Świątek z polskimi siatkarzami, którzy walczą o mistrzostwo świata. Biało-Czerwoni w sobotnim półfinale pokonali Brazylię 3:2 i o triumf w finale powalczą z zawsze groźnymi Włochami.
Jeśli drużyna wygra w niedzielę z Włochami, to nagroda urośnie do 200 tys. dolarów. Do podziału na cały zespół. W przypadku zwycięstwa nagroda stanowi niespełna... 8 proc. tego, co zgarnęła Iga Świątek - pisze wspomniany serwis.
Do tego dochodzą nagrody indywidualne. "Business Insider" informuje, że za znalezienie się w najlepszej drużynie turnieju nagroda dla zawodnika wynosi 10 tys. dolarów, zaś MVP całego mundialu otrzyma 30 tys. dolarów.
Istnieje też drobna różnica na korzyść siatkarzy względem Igi Świątek. Tenisistka za przygotowania do turniejów oraz podróże musi płacić z własnej kieszeni, z kolei siatkarze mają to zapewnione przez Polski Związek Piłki Siatkowej.
Polska - Włochy to mecz finałowy mistrzostw świata w siatkówce. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 11 września, o godzinie 21:00. Transmisja zostanie przeprowadzona na kanałach TVP 1, TVP Sport i Polsat Sport.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.