Szczegóły sprawy przedstawił portal The Sun. Do makabrycznego zdarzenia doszło w Rosji. To właśnie tam mistrzyni łucznictwa i biathlonu Maria Kornejewa miała zamordować 15-letniego Romana Fedulowa, który był pasierbem jej kochanka Władysława Tsykunowa. Ciało nastolatka zostało ukryte w opuszczonej studni w lesie w pobliżu wsi Zemenki.
Zwłoki zamordowanego 15-latka zostały odkryte przez policję niedługo po zabójstwie. Aresztowano zarówno łuczniczkę, jak i jej kochanka. Według zeznań Władysława Tsykunowa 29-latka chciała przestraszyć nastolatka kluczem francuskim i wyciąć nożem rytualny symbol na jego plecach. To właśnie w trakcie jego tworzenia miała go uśmiercić. Celem pary było wycięcie pięcioramiennej gwiazdy pentagramu.
Opiekun chłopca wykazywał w przeszłości spore zainteresowanie okultyzmem. Nadprzyrodzone wierzenia i praktyki chciał podobno wykorzystać, aby wrócić do swojej żony Eleny. Tsykunow prowadził nawet firmę internetową sprzedającą amulety. Z zeznań 52-latka wynika, że nie chciał śmierci nastolatka, a w momencie dokonywania zabójstwa czekał w samochodzie. Kiedy światło dzienne ujrzała informacja o zaginięciu chłopca, to mężczyzna zgłosił się do jego poszukiwań.
Łuczniczka miała bezgranicznie poświęcić się nowemu partnerowi. To właśnie z miłości do niego zostawiła swojego dotychczasowego męża. 52-latek rozwiódł się za to ze swoją żoną jeszcze przed poznaniem 29-latki. Para została zatrzymana pod zarzutem morderstwa i grozi im teraz wiele lat więzienia.