Przypomnieli koszmar Roberta Matei. To zostanie z nim na zawsze

Dokładnie 19 lat temu, 20 lutego 2004 roku, Robert Mateja dokonał na skoczni czegoś, co już na zawsze utkwiło w głowach polskich kibiców. Niestety w negatywnym sensie.

Przypomnieli fatalne skoki Matei Przypomnieli fatalne skoki Matei
Źródło zdjęć: © Twitter

Robert Mateja przez kilkanaście lat reprezentował Polskę w Pucharze Świata w skokach narciarskich i na różnych mistrzowskich imprezach. Choć od momentu zakończenia jego kariery minęło już prawie 15 lat, wciąż jest często wspominany przez media i kibiców. Nie zawsze jednak tylko pozytywnie, bo już na zawsze pozostanie z nim to, czego "dokonał" podczas mistrzostw świata w lotach - w Planicy w 2004 roku.

W pierwszej próbie na mamuciej skoczni, na której można było wówczas latać ponad 200 metrów, Mateja miał problemy tuż za progiem i osiągnął tylko... 77 metrów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony

Nawet nie wymaga komentarza ten skok Matei - mówił komentator zawodów w Telewizji Polskiej.

Kilka minut później organizatorzy zdecydowali się podwyższyć belkę, dzięki czemu Mateja otrzymał drugą szansę. Wtedy nie było bowiem przeliczników za wiatr i długość najazdu. Polak znów się nie popisał, bo tym razem dołożył tylko osiem metrów (wylądował na 85. metrze).

W stawce 54 zawodników w tamtym konkursie i tak nie był najgorszy, choć pokonał tylko przedstawiciela Włoch i Białorusi.

Robert Mateja - czym się dziś zajmuje?

Robert Mateja po zakończeniu kariery skoczka został w sporcie. Pracował jako trener kadry B i C w reprezentacji Polski w skokach, pracował także z kombinatorami norweskimi w Polsce, a obecnie jest asystentem trenera reprezentacji Czech w kombinacji norweskiej.

Zobacz skoki Roberta Matei w Planicy:

Wybrane dla Ciebie
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"