W Polsce skoki narciarskie głównie kojarzą się z Adamem Małyszem. Oczywiście nikt nie zapomina o Wojciechu Fortunie, ale to jednak pierwszy z wymienionych zawodników świętował zdecydowanie więcej sukcesów.
Z tego powodu obecny prezes Polskiego Związku Narciarskiego stał się znaną postacią również w innych krajach. Doskonale potwierdza to ostatnie zdarzenie z Małyszem w roli głównej.
Możesz przeczytać także: Kolejna organizacja freakfightowa w Polsce. Stworzył ją znany influencer
Dwa dni temu były skoczek, którego sukcesy przed telewizorami oglądały miliony Polaków świętował 46. urodziny. Przy tej okazji pojawił się we włoskim Trentino, gdzie miało miejsce otwarcie nowego sezonu Ski Opening.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z relacji portalu sport.pl wynika, że w momencie, gdy Małysz pojawił się na uroczystym przyjęciu, 240 osób w sali postanowiło zaśpiewać mu "Sto lat". Z kolei obsługa restauracji przygotowała dla niego tort.
Małysz mógł także świętować urodziny swojej żony Izabeli. Przypomnijmy, że oficjalnie obchodzi je dzień po mężu. A to właśnie ona wraz z córką Karoliną i jej mężem Kamilem była na wyżej wspomnianej kolacji wraz z prezesem PZN.
46-letni były skoczek nie ukrywał zaskoczenia sytuacją. Tuż po tym, jak goście skonsumowali tort rozpoczęła się urodzinowa zabawa, którą połączono z rozpoczęciem sezonu narciarskiego.
Możesz sprawdzić również: "Przykre, że do Polski przybywają rasiści". Schreiber komentuje aferę w Fame MMA
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.