Benfica rozpoczęła dobrze Ligę Mistrzów. W pierwszym meczu zreformowanych rozgrywek zwyciężyła 2:1 na Marakanie w Belgradzie. Do bramki Crvenej Zvezdy strzelali Kerem Akturkoglu oraz Orkun Kokcu już w pierwszej połowie spotkania. Później zespół z Serbii odrobił tylko połowę strat.
Bruno Lage powrócił niedawno na stanowisko trenera Benfiki i w krótkim okresie poprawił jej rezultaty. Wygrana w Belgradzie była kolejnym dobrym wynikiem zespołu Bruno Lage.
Portugalczyk przyjął drugiego gola Benfiki ze stoickim spokojem. Można było nawet odnieść wrażenie, że nie zauważył strzału Orkuna Kokcu, choć to oczywiście niemożliwe. Bruno Lage był jednak tak zamyślony, że nawet nie drgnął po uderzeniu na 2:0.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zachowanie Bruno Lage zostało uwiecznione kamerą, a krótkie nagranie obiegło sieć. Kontrastuje zachowanie trenera, a także jego współpracowników i rezerwowych. Prawie wszyscy radośnie wyskoczyli z ławki.
Bruno Lage rozwijał się trenersko w Benfice od 2018 roku, a jego pierwsza kadencja trwała od 2019 do 2020 roku. Później pracował również w Anglii w klubie Wolverhampton Wanderers. Jak na południowca, pokazał się w czasie ostatniego meczu z mało temperamentnej strony.
Przed piłkarzami Benfiki jeszcze sporo okazji do uszczęśliwienia trenera w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Najbliższym ich przeciwnikiem będzie Atletico Madryt, a mecz zostanie rozegrany 2 października w Lizbonie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.