Reprezentant Polski padł ofiarą oszustów. Wszystko ujawnił

Wilfredo Leon ma w tym sezonie spore problemy ze zdrowiem i to nie po raz pierwszy. Gdyby tego było mało, reprezentant Polski przekazał kolejne fatalne wieści. Okazuje się bowiem, że siatkarz urodzony na Kubie padł ofiarą cyberprzestępców.

Na zdjęciu: Wilfredo LeonNa zdjęciu: Wilfredo Leon
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Kudala

Już poprzedni sezon był dla Wilfredo Leona ciężki z uwagi na kontuzje. Mimo to udało mu się je wyleczyć na najważniejsze mecze, dzięki temu pomógł reprezentacji Polski w zdobyciu historycznego złotego medalu Ligi Narodów, triumfie w mistrzostwach Europy i wywalczeniu kwalifikacji do igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu.

W tym sezonie reprezentant Polski również boryka się z urazami. Przez to większość część czasu ogląda spotkania swojego włoskiego klubu Sir Susa Vim Perugii z ławki rezerwowych. Mimo to Nikola Grbić nie zdecydował się pominąć go w powołaniach do kadry narodowej.

- Mamy dla niego program medyczny uzgodniony z lekarzem. Jak usłyszałem, otrzyma specjalny zastrzyk, który powinien mu pomóc. Chodzi o to, by do kadry wrócił w normalnym stanie - powiedział na jego temat selekcjoner naszej reprezentacji w rozmowie z "Super Expressem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: tylko spójrz, kto skradł show podczas turnieju w Madrycie

Okazuje się, że kontuzja to nie jedyny problem siatkarza. Leon w ostatnim czasie za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował oświadczenie. Wyznał w nim, że pod jego profil podszywają się oszuści.

- Jeżeli ktoś otrzymuje dziwne wiadomości z konta podobnego do mojego: to nie ja. Zgłaszajcie ten profil - napisał Leon na Instagramie, dołączając do tego zrzut ekranu z przykładową wiadomością od oszustów.
Na zdjęciu: wiadomości od oszustów, podszywających się pod Wilfredo Leona
Na zdjęciu: wiadomości od oszustów, podszywających się pod Wilfredo Leona © fot. Instagram

Osoby, które zdecydowały się na próbę oszustwa, próbują wyłudzić od obserwujących siatkarze kryptowaluty. Tłumaczą się, że obecnie pracują nad dobrze rokującym programem komputerowym.

Tym samym Leon obecnie musi zarówno skupiać się na rywalizacji w finale Serie A, gdzie jego Sir Susa Vim Perugia potrzebuje jednej wygranej z Vero Volley Monzą do końcowego triumfu, jak i na problemach z oszustami. Obecny sezon dla 30-latka jest ostatnim we Włoszech, bo po jego zakończeniu po raz pierwszy w karierze trafi do PlusLigi, zasilając barwy Bogdanka LUK-u Lublin.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami