Robert Karaś jednak wystąpi w Fame MMA. Poznał rywala

Wszystkim wydawało się, że przygoda Roberta Karasia z Fame MMA skończy się, zanim na dobre się zaczęła. Było huczne ogłoszenie, show na konferencjach, ale ostatecznie sportowiec wycofał się z walki. Teraz partner życiowy Agnieszki Włodarczyk i ultratriathlonista znów spróbuje pojawić się w klatce. Kto będzie jego przeciwnikiem?

Robert Karaś nie wystąpi w FAME MMARobert Karaś wystąpi w FAME MMA?
Źródło zdjęć: © Instagram

Robert Karaś to jedna z tych osób, które idealnie pasują do freak fightów. Dla sławy potrafi zrobić wiele, a jest to gwarancja rozgłosu dla każdego organizatora tego typu gal. Zresztą, niedawno miał walczyć na Fame MMA. Wówczas jednak, na kilka dni przed wydarzeniem, zrezygnował ze startu.

Fame MMA. Tajemnicza kontuzja Roberta Karasia

Ultratriathlonista Robert Karaś miał zadebiutować w sportach walki w maju 2022 roku. Jego planowanym rywalem był kilkanaście centymetrów wyższy i niemal 30 kilogramów cięższy Adam "AJ" Josef. Ostatecznie jednak do walki nie doszło.

Partner życiowy Agnieszki Włodarczyk argumentował to poważną kontuzją. Pojawił się na konferencji prasowej w specjalnym stabilizatorze i opowiadał o złamaniu kręgosłupa. Ostatecznie okazało się, że kontuzja nie była tak groźna, ponieważ zaledwie trzy miesiące później walczył o mistrzostwo świata w ultratriathlonie na dystansie 10-krotnego Ironmana.

Ostatecznie tej imprezy nie udało mu się ukończyć, chociaż w pewnym momencie wrzucił zawrotne tempo i miał gigantyczna przewagę. Jego organizm jednak tego nie wytrzymał. Co ciekawe, sam potem agresywnie atakował innego polskiego ultratriathlonistę, którego otwarcie wyzywał w internecie.

Robert Karaś poznał nowego rywala na Fame MMA

Po tych słowach spekulowano, że to właśnie Adrian Kostera ma być jego potencjalnym rywalem w klatce. Ten jednak w Kanale Sportowym otwarcie powiedział, że nie ma zamiaru zmieniać dyscypliny.

Włodarzom Fame MMA udało się znaleźć nowego rywala dla Roberta Karasia. W 2023 roku ultratriathlonista ma zmierzyć się z raperem Filipem "Filipkiem" Marcinkiem. Na ten moment nie wiadomo, kiedy miałaby się odbyć gala z ich pojedynkiem.

"Filipek" ma warunki fizyczne zbliżone do Roberta Karasia. Co więcej, partner Agnieszki Włodarczyk zapewniał o ogromnym szacunku do rapera, więc może tym razem rzeczywiście dojdzie do jego walki w klatce. Czas jednak pokaże, ponieważ jest to jeden z tych zawodników, który często boryka się z problemami zdrowotnymi czy też złośliwościami rzeczy martwych, które nie pozwalają mu realizować zakładanych celów.

#dziejesięwsporcie: Nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem