Jakub Artych
Jakub Artych| 

Rodriguez poleciała na mecz Portugalii. Miała prywatny samolot

7

Georgina Rodriguez, czyli partnerka Cristiano Ronaldo, oglądała z wysokości trybun sobotnie zwycięstwo Portugalii nad Turcją (3:0). "CR7" posiada specjalną maszynę - Gulfstream G650, za którą zapłacił 73 mln dol.

Rodriguez poleciała na mecz Portugalii. Miała prywatny samolot
Rodriguez poleciała na mecz Portugalii. Miała prywatny samolot (Instagram.com)

W rozgrywanym w Dortmundzie meczu Portugalia - Turcja faworyt mógł być tylko jeden. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego odniosła pewne zwycięstwo 3:0 i zagwarantowała sobie awans do 1/8 finału Euro 2024 z pierwszej pozycji w grupie F. Fani obejrzeli w sumie trzy gole, ale jeden z nich był wyjątkowy, bo zdobył go... turecki piłkarz.

Sobotni pojedynek z wysokości trybun oglądała Georgina Rodriguez, która pierwszy mecz reprezentacji Portugalii oglądała w domu z rodziną.

Teraz jednak przyleciała prywatnym samolotem Cristiano Ronaldo do Dortmundu. Portugalczyk posiada specjalną maszynę - Gulfstream G650, za którą zapłacił 73 mln dol.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie Wielka zabawa na Euro 2024. Anglicy porwali starszą panią do tańca

Ma on trzy duże ładownie, a na pokład może zabrać od 80 do 100 sztuk bagażu. Może on też przewozić do 18 pasażerów i ma zasięg do 7000 mil morskich, czyli 12964 km.

Co ciekawe, post Georginy Rodriguez przez sześć godzin polubiło blisko 2,3 miliona osób.

Ronaldo bohaterem wśród kibiców

Obecny na boisku Cristiano Ronaldo na listę strzelców się w sobotę nie wpisał, ale zaliczył jedną asystę. I tak był jednak największą gwiazdą. To właśnie dla niego wbiegł na murawę młody kibic, ponieważ chciał sobie zrobić ze swoim idolem pamiątkowe zdjęcie.

Chłopak zaimponował publiczności w Dortmundzie i za tę brawurową akcję zebrał gromkie brawa. Fan CR7 w krótkim czasie dotarł na środek boiska, spełnił swoje marzenie, a następnie wymanewrował ochronę i niewiele brakowało, żeby wrócił z powrotem na trybuny.

Co ciekawe, sam Ronaldo, gdy zobaczył chłopca, uśmiechnął się i... zapozował do zdjęcia.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić