Do tej pory Iga Świątek nie pokonała Anett Kontaveit w swojej karierze. Po pierwszej partii było widać, że Estonce tenis polskiej zawodniczki odpowiada. Ostatecznie jednak po przegraniu tie-breaka, w kolejnym secie nie miała już najmniejszych szans na pokonanie obrończyni tytułu.
Za sam awans do IV rundy French Open Iga Świątek dostanie 170 tys. euro. W przypadku osiągnięcia ćwierćfinału otrzyma czek na 255 tysięcy euro. Jeżeli wygra cały turniej to zainkasuje 1,4 miliona euro.
Magda Linette miała bardzo trudne zadanie. Rywalizowała z wyżej notowaną od siebie tenisistką, Ons Jabeur. Nie była faworytką w tym starciu. Po wygraniu premierowej odsłonie do trzech, w dwóch kolejnych partiach zdobyła już tylko gema.
Poznanianka i tak może być zadowolona ze swojej postawy. W II rundzie pokonała bowiem Ashleigh Barty, liderkę rankingu WTA. Linette za trzecią rundę zarobiła 113 tysięcy euro.
Zarówno Magda Linette, jak Iga Świątek występują jeszcze w grze podwójnej. Obie w niedzielę rozegrają swoje pojedynki III rundy. Poznanianka gra w parze z Bernardą Perą, natomiast druga z Polek z Bethanie Mattek-Sands. Jeżeli przegrają swój kolejny mecz, to zarobią po 29,3 tys. euro (do podziału na parę). W przypadku wygranej będą mogły liczyć na czeki opiewające na ponad 49 tys. euro (na parę).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.