Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Wasiek | 

Ronaldinho wyszedł na wolność. Po pięciu miesiącach opuścił areszt

0

Ronaldinho wraca do normalnego po pięciu miesiącach spędzonych w areszcie w Paragwaju. Znany piłkarz dogadał się z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości.

Ronaldinho wyszedł na wolność. Po pięciu miesiącach opuścił areszt
Ronaldinho wyszedł na wolność. Po pięciu miesiącach opuścił areszt. (PAP/EPA, PAP/EPA/NATHALIA AGUILAR, NATHALIA AGUILAR)

Brazylijczyk trafił do aresztu po tym, jak złapano go z fałszywymi paszportami na granicy. Po wpłaceniu 800 tys. dolarów sąd zgodził się, aby odbywał - wraz z bratem - areszt domowy w luksusowym hotelu. Obaj nie mogli jednak z niego wychodzić.

Prawnicy walczyli, trudne rozmowy

Przez pięć miesięcy prawnicy walczyli o zawarcie ugody. Po pięciu miesiącach w końcu udało się wypracować porozumienie. Ronaldinho musiał wpłacić 90 tys. dolarów grzywny, z kolei jego brat kwotę wyższą o 10 tys. dolarów. Obaj przyznali się do winy.

Oficjalnie 25 sierpnia zakończył się ich areszt. Obaj na dniach powinni pojawić się w rodzinnej Brazylii.


"Środek zapobiegawczy w postaci aresztu został zniesiony. Nie ma już żadnych ograniczeń nałożonych przez paragwajski wymiar sprawiedliwości - cytuje sędziego Gustavo Amarillę ESPN.

Ronaldinho piłkarską karierę zakończył w 2015 roku jako piłkarz Fluminense. Wcześniej z wielkimi sukcesami reprezentował barwy FC Barcelona.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: błysk geniuszu Neymara przed Ligą Mistrzów. Kapitalny gol na treningu!
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Kompletna bzdura". Aż się obruszył na nowy pomysł w LM
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
Zwariował? Słynny Niemiec wszedł na Śnieżkę, ale dobrze mu się przyjrzyj
Norweski sąd nie ma wątpliwości: państwo nie skrzywdziło Andersa Breivika
Robili ślubne zdjęcie w Tatrach. Nagle zobaczyli taki widok
Tak go znaleźli. Zatrważający widok w zaroślach w Małopolsce
Zmarł wieloletni proboszcz Andrzej Trzemżalski. Miał 89 lat
Zapytali go o Szczęsnego. Co za słowa Włocha!
Szczęsny w Barcelonie zarabia "grosze", a i tak jest krezusem finansowym
Neymar ma już pierwsze zachcianki w nowym klubie
Kompan Lewandowskiego to ignorant? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić