Skandal obyczajowy z udziałem Artioma Dziuby jest tematem numer jeden w rosyjskich mediach. Do sieci wyciekło nagranie, na którym piłkarz masturbuje się w swoim łóżku. Wideo i zrzuty ekranu rozprzestrzeniły się błyskawicznie po rosyjskim Twitterze.
Chciałbym podkreślić, że nie jestem doskonały. Tak jak każdy. Popełniam błędy. Niestety jesteśmy grzesznikami. Natomiast za błędy mogę winić tylko siebie - tłumaczył się Artiom Dziuba.
Rosjanie protestują
Dziuba został wyrzucony z reprezentacji Rosji. W narodzie zawrzało. Wiele osób nie zgadza się z decyzją władz piłkarskich. W czwartek Rosjanie wyszli na ulice i protestowali przeciwko karaniu Dziuby za wideo, na którym miał się masturbować. Uczestnicy protestu dali jasno do zrozumienia, że stoją murem za Dziubą.
"To nie wstyd" czy "wszyscy to robią" - pojawiały się transparenty.
Głos w tej sprawie zabrała nawet tzw. Pierwsza Akademia Kobiet. Organizacja napisała w mediach społecznościowych, że "czas najwyższy zacząć mówić otwarcie o seksie i jego znaczeniu w życiu. Masturbacja jest normalna... Jesteśmy gotowi przyznać się do tego, że każda kobieta z naszej akademii to robi".
Serwis rt.com twierdzi z kolei, że uczestnicy protestów w obronie Dziuby byli opłacani. Podobno mieli otrzymywać po 1000 rubli (ok. 50 zł).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.