Reprezentacja Polski w łyżwiarstwie szybkim zyskała nowego zawodnika. Władimir Semirunnij, mistrz Rosji na dystansie 10 000 metrów i medalista mistrzostw świata juniorów, dołączył do kadry narodowej po skróceniu jego karencji przez Międzynarodową Unię Łyżwiarską (ISU).
Po agresji Rosji na Ukrainę i wykluczeniu rosyjskich sportowców z międzynarodowej rywalizacji, Semirunnij potępił działania swojego kraju. Jak podaje TVP Sport, w 2023 roku zgłosił chęć reprezentowania Polski.
Rosyjska federacja nałożyła na niego dwuletnią karencję, która miała obowiązywać do jesieni 2025 roku. Decyzją ISU karencja została jednak skrócona, co umożliwia zawodnikowi starty już teraz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanin zadebiutuje w barwach Polski. Podano datę
Semirunnij został zawodnikiem klubu Pilica Tomaszów Mazowiecki. Już za kilka dni zadebiutuje w reprezentacji Polski.
Po dwóch latach oczekiwania, a także owocnych treningów z kadrą Polski, "Władek" stanie do walki o kwalifikacje do mistrzostw Europy w wieloboju oraz do Pucharów Świata 3–6 już podczas najbliższych mistrzostw Polski w wieloboju, które odbędą się 20–22 grudnia - przekazał Konrad Niedźwiecki, dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
21-letni zawodnik uchodzi za spory talent. Na swoim koncie ma m.in. brązowy medal juniorskich mistrzostw świata na 5000 metrów, wywalczony jeszcze w czasie występów pod rosyjską flagą.
Po tym jak rosyjscy sportowcy zostali wykluczeni z zawodów międzynarodowych, zdałem sobie sprawę, że muszę wyjechać. Byłem do tego już mentalnie przygotowany - tłumaczył niedługo po przyjeździe do naszego kraju w rozmowie z WP SportoweFakty.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.