Rosjanka nie boi się pokazać swojego stanowiska. "Jestem przeciwko wojnie"

Anastazja Pawluczenkowa, rosyjska tenisistka, zapewniła w oświadczeniu, które opublikowała w mediach społecznościowych, że "osobiste i polityczne ambicje nigdy nie usprawiedliwiają przemocy".

PARIS, FRANCE - JUNE 10: Anastasia Pavlyuchenkova of Russia in action against Tamara Zidansek (not seen) of Slovenia during their semi- final match at the French Open tennis tournament at Roland Garros in Paris, France on June 10, 2021. (Photo by Mustafa Yalcin/Anadolu Agency via Getty Images)Anastasia Pavlyuchenkova
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency

Od czwartku trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia "operacji wojskowej" w Donbasie, ale zaatakowano również strategiczne miejsca w innych częściach kraju. Wiele osób jest wstrząśniętych wydarzeniami za naszą wschodnią granicą i w sposób mocno krytyczny wypowiada się na temat działań rosyjskiego prezydenta.

W miarę upływu czasu, coraz więcej rosyjskich sportowców przeciwstawia się inwazji ich kraju na Ukrainę. Do słów Rublowa czy Miedwiediewa dołączyła w poniedziałek Anastazja Pawluczenkowa.

Padły mocne słowa

Tenisistka w oświadczeniu, które opublikowała w mediach społecznościowych, wystąpiła przeciwko wojnie.

Gram w tenisa od dziecka. Zawsze reprezentowałam Rosję. To mój dom i mój kraj. Ale teraz bardzo się boję, podobnie jak moi przyjaciele i rodzina. Nie boję się pokazać swojego stanowiska, jestem przeciwko wojnie i przemocy - napisała.

Tenisistka kontynuowała podkreślając, że "powody osobiste czy polityczne nie mogą usprawiedliwiać przemocy (...). Jestem zdezorientowana i nie wiem, jak pomóc w tej sytuacji".

"Mogę jedynie upublicznić swój sprzeciw wobec tych decyzji. Zatrzymaj wojnę, zatrzymaj przemoc" - napisała.

Pawluczenkowa podkreśliła: ​​"jestem tylko tenisistką, nie jestem politykiem ani osobą publiczną".

Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry (wideo)

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę