Równo miesiąc do pierwszego meczu Polaków na Euro. Tomaszewski grzmi

16 czerwca reprezentacja Polski meczem z Holandią rozpocznie swój start na tegorocznych mistrzostwach Europy w Niemczech. W rozmowie z "Super Expressem" legendarny bramkarz Jan Tomaszewski przedstawił miażdżącą opinię na temat Biało-Czerwonych.

Na dużym zdjęciu Jan Tomaszewski, na małym piłkarze reprezentacji PolskiNa dużym zdjęciu Jan Tomaszewski, na małym piłkarze reprezentacji Polski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Mateusz Czarnecki, Tomasz Fijalkowski, WP SportoweFakty

Wielu piłkarskich kibiców w Polsce z dużym sceptycyzmem podchodzi do występu kadry narodowej na mistrzostwach Europy. To przede wszystkim pokłosie bardzo słabych eliminacji w wykonaniu Biało-Czerwonych.

Przypomnijmy, że Polacy byli murowanymi faworytami do awansu w grupie z Albanią, Czechami, Mołdawią i Wyspami Owczymi. Mimo tego Biało-Czerwoni zajęli dopiero trzecie miejsce i musieli rywalizować w barażach. Te na szczęście zakończyły się pomyślnie - najpierw kadra prowadzona przez Michała Probierza wygrała na Stadionie Narodowym 5:1 z Estonią, a potem po rzutach karnych wyeliminowała w Cardiff Walię.

Mimo to postawa Biało-Czerwonych w eliminacjach wzbudziła spory niesmak. Podobne zdanie ma Jan Tomaszewski. Legendarny bramkarz, który z reprezentacją Polski wywalczył trzecie miejsce na mundialu w 1974 roku, w rozmowie z "Super Expressem" oznajmił, że sam awans trudno rozpatrywać w kategoriach sukcesu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trudna sytuacja Świderskiego. "Niektórzy do dziś mają pretensje"

Umówmy się - na finały mistrzostw Europy zakwalifikowało się pół drużyn europejskich i trudno było się tam nie zakwalifikować. Nasi mieli szanse ogromne w grupie i niestety, przegrali wszystko, co mogli przegrać – łącznie ze swoją reputacją i w tej chwili, dla tej drużyny, jest ostatni dzwonek - przekazał.

Tomaszewski podzielił się również swoimi oczekiwaniami przed turniejem. Te również nie wyglądają zbyt zachęcająco, gdyż były bramkarz w pierwszej kolejności liczy na to, że Biało-Czerwoni unikną kompromitacji.

Moje marzenie jest takie, żebyśmy pokazali styl gry i się po prostu nie wstydzili - podsumował.

Po meczu z Holandią Biało-Czerwonych czekają jeszcze zmagania z Austrią i Francją. Przypomnijmy, że do fazy pucharowej turnieju awansują dwie najlepsze drużyny z każdej grupy, a także cztery reprezentacje z trzeciego miejsca.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem