Rozpacz komentatora w czasie meczu. "Proszę, nie rób tego"

0

HNK Rijeka skompromitował się w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W końcówce przegranego 0:5 meczu z Olimpiją Lublana komentator chorwackiej telewizji wręcz błagał sędziego, żeby nie przedłużał meczu.

Rozpacz komentatora w czasie meczu. "Proszę, nie rób tego"
Piłkarz HNK Rijeka w czasie spotkania (Instagram, HNK Rijeka)

Wyniki zespołów z Chorwacji w eliminacjach europejskich pucharów były interesujące z perspektywy Polski. To dlatego, że chorwacka liga znajduje się bezpośrednio za PKO Ekstraklasą w rankingu UEFA. Nic nie wskazuje na to, żeby kluby z bałkańskiego kraju zdołały wyprzedzić polską ligę. Wiedzie im się słabo.

Co prawda Dinamo Zagrzeb zagra w Lidze Mistrzów, ale pozostałe zespoły odpadają. HNK Rijeka zrobił to w czwartek. Przegrał 0:5 w wyjazdowym meczu z Olimpiją Lublana. Słoweńska drużyna nie należy do hegemonów w Europie, ale bezwzględnie punktowała przeciwnika z Chorwacji.

Już po pierwszej połowie Olimpija Lublana prowadziła z przewagą czterech goli, a krótko po przerwie podniosła wynik na 5:0. Skoro także w późniejszej części meczu nie wydarzyło się nic pozytywnego dla HNK Rijeka, to komentator chorwackiej telewizji miał nadzieję na zakończenie meczu po równo 90 minutach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem
Jeszcze 30 sekund do końca meczu. Niestety, widzę tablicę w rękach sędziego technicznego. Proszę, nie rób tego. Zakończ tę agonię i drogę krzyżową. No nie, panie sędzio, myślałem że jesteśmy przyjaciółmi - mówił komentator, którego słowa cytuje portal 24sata.

Kiedy wspomniana tablica poszła w górę, okazało się, że sędzia zdecydował się na doliczenie symbolicznej minuty. Tym samym faktycznie nie przedłużał znacząco "agonii" zawodników z Rijeki. O coraz rzadziej stosowanym manewrze sędziów, kiedy mecz jest rozstrzygnięty, mówi się "zasada miłosierdzia".

Dziękuję - powiedział komentator, kiedy dowiedział się, że za minutę koszmarny dla zespołu z Chorwacji mecz dobiegnie końca.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić