Obecnego sezonu na razie Cristiano Ronaldo nie może zaliczyć do udanych. Portugalczyk stracił miejsce w pierwszym składzie Manchesteru United.
Czytaj także: Wielki sukces Polek! Cały świat na to patrzył
Latem, podczas okienka transferowego, CR7 robił wszystko, by zmienić klub i trafić do drużyny, która gra w Lidze Mistrzów. Ostatecznie się to nie udało i teraz 37-latek musi zrobić wszystko, by znów przekonać do siebie trenera Czerwonych Diabłów.
Jeszcze kilka miesięcy temu nic nie wskazywało jednak na sportowe problemy Ronaldo. Przed rokiem, gdy dołączył na Old Trafford z Juventusu, szybko wskoczył do wyjściowego składu i był jednym z niewielu zawodników Manchesteru United, o których można było wypowiedzieć się pozytywnie.
Hat-trick Ronaldo mógł mieć wpływ na losy małżeństwa Brady'ego?
Portugalczyk zrobił show m. in. w marcu, gdy popisał się hat-trickiem w starciu przeciwko Tottenhamowi. Według dziennikarzy "The Sun", to osiągnięcie Portugalczyka mogło mieć wpływ... na decyzję Tomy'ego Brady'ego. Kilka godzin po hat-tricku CR7 gwiazdor NFL - jakby zainspirowany wyczynem Ronaldo - poinformował bowiem, że... wznawia karierę.
Taka decyzja Brad'yego wywołała z kolei wściekłość u jego żony Gisele Bundchen. Piękna modelka nie potrafiła pogodzić się z decyzją męża, że znów będzie poświęcał więcej czasu sportowi niż jej i dzieciom. Doszło między nimi do poważnego konfliktu, a w następstwie do separacji.
Ostatnio - jak informował Bild - prawnicy obu stron rozpoczęli proces podziału ich wspólnego majątku, wynoszącego zawrotne 690 milionów euro. Latem Gisele wyprowadziła się z ich wspólnego domu i poleciała z Florydy na Kostarykę.
Para poznała się w 2006 roku. Trzy lata później wzięli ślub. Po 13 latach ich małżeństwo wisi jednak na włosku.
Czytaj także: Strajk w Bayernie Monachium. To sprawka kucharza
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.