Zgodnie z przewidywaniami pojedynek Poiriera z Gaethjem podczas UFC 291 był ucztą dla fanów MMA. W pierwszej rundzie obaj pokazali klasę w stójce, a starcie toczne było w szybkim tempie.
W drugim starciu Justin Gaethje zupełnie zaskoczył rywala. 34-latek z Arizony kapitalnie trafił wysokim kopnięciem w głowę wojownika z Luizjany, który półprzytomny padł na matę oktagonu. Sędzia Herb Dean szybko przerwał pojedynek wieczoru.
Możesz przeczytać także: Fabrizio Romano jest dziennikarskim guru. Ujawniono jego zarobki
Gaethje po wygranej z Dustinem Poirierem zareagował na słowa Conora McGregora, który zaoferował starcie w oktagonie UFC. McGregor szydził z umiejętności Amerykanina i prowokująco wyzywał go do walki. - Justin, będę cię bić - napisał w jednym z Tweetów McGregor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gaethje wziął udział w konferencji po gali UFC 291 i wypowiedział się na temat potencjalnego pojedynku z McGregorem. Szybko dał do zrozumienia, że są małe szanse na takie starcie. Dlaczego?
Możesz przeczytać również: Piłkarz porzucił piękną Włoszkę. Zareagowała bardzo odważnym zdjęciem
Zwykle jest tak, że musisz przegrać, aby otrzymać walkę z McGregorem, to dziwne. Chcę wielkich i ekscytujących walk, ale nie będę się bił z zawodnikiem, który bierze sterydy. Ja nigdy nie stosowałem anabolików i nie zamierzam ich brać, no może wtedy kiedy będę już na emeryturze. Jednak nie chcę wychodzić do walki z kimś kto łamie zasady - powiedział Gaethje.
Conor McGregor jest legendą MMA
Conor McGregor cieszy się wielką popularnością na całym świecie. Oglądalność jego walk w UFC przeszła do historii - aż sześć gal z jego udziałem wygenerowało największą sprzedaż PPV w historii tej organizacji, której przewodzi słynny Dana White.
Możesz przeczytać także: Jest najszybsza w Polsce. Piękna lekkoatletka zdradziła, kiedy wyjdzie za mąż
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.