Legia Warszawa będzie jedynym polskim klubem, który w przyszłym roku nadal będzie grać w europejskich pucharach. Klub z Łazienkowskiej w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji Europy dopełnił formalności, pokonał na własnym stadionie AZ Alkmaar 2:0 i zapewnił sobie awans do 1/16 finału.
W poniedziałek 18 grudnia odbył się losowanie fazy pucharowej wszystkich europejskich pucharów. Polscy kibice przede wszystkim czekali na to, kogo los przydzieli "Wojskowym". Nie jest najgorzej, bo podopieczni Kosty Runjaicia o awans do 1/8 finału będą rywalizować z Molde FK.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klub z Norwegii na pewno nie jest poza zasięgiem Legii, ale swoją wyższość trzeba udowodnić na boisku. Na razie mogliśmy zaobserwować wymianę uprzejmości za pośrednictwem portalu X (dawniej Twitter). Jako pierwsi zareagowali Norwegowie.
Molde FK zamieścił grafikę, zapowiadającą mecz. Widać także emotkę machającej ręki. Taka forma powitania rywala nie przeszła niezauważona. Warszawski klub odpowiedział krótko: "Do zobaczenia".
Czytaj także: Dramat podczas firmowej wigilii. Zatrzymano już 5 osób
Na razie jest miło i sympatycznie, a zobaczymy, jak będzie po meczach. Legia w tym sezonie doświadczyła wielu przykrości w Lidze Konferencji Europy. Wyjazd do Alkmaar zakończył się atakiem ochrony na działaczy i piłkarzy, a także aresztowaniem Josue oraz Radovana Pankova. Z kolei podczas wyjazdowego pojedynku z Aston Villą byliśmy świadkami wojny kibiców z angielskimi służbami porządkowymi.
Czytaj także: Zagrał na nosie ultrasom. Tym razem go nie złapali
Pierwszy mecz odbędzie się w Norwegii i zaplanowano go na 15 lutego. Z kolei 22 lutego to Legia będzie gospodarzem. Molde FK już zakończyło sezon i zajęło piąte miejsce w norweskiej ekstraklasie. Rywal warszawskiego klubu jesienią grał w Lidze Europy, gdzie zajął trzecie miejsce w grupie z Bayerem Leverkusen, Karabachem Agdam i Hacken.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.