Julia Putincewa nie była faworytką do zwycięstwa spotkania z Włoszką, lecz to ona miała okazję wcześniej "rozwinąć skrzydła" w turnieju. Wygrała spotkanie z Chinką Xiyu Wang 6:1, 7:6(4), a Jasmine Paolini przeszła do trzeciej rundy przez krecz Karoliny Pliskovej.
Starcie nie miało jednostronnego przebiegu, dzięki czemu kibice nie mogli narzekać na widowisko. Miało ono swoje lepsze i gorsze strony, o co zadbała przede wszystkim Kazaszka za sprawą nieodpowiedniego zachowania względem dziewczynki podawającej piłeczki.
Po kilku minutach słabszej gry tenisistka zeszła na bok kortu, by odebrać podania, lecz zignorowała je. Piłeczki tylko odbijały się od jej ciała. Publiczność dała wyraz swojej frustracji, bucząc oraz gwiżdżąc na zawodniczkę z Azji, a nagranie ukazujące ten moment rozeszło się po sieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Putincewa wybuczana za zachowanie wobec dziewczynki od podawania piłek
Julia Putincewa zajmuje obecnie 32. miejsce w rankingu WTA. W swojej karierze pięciokrotnie mierzyła się z Igą Świątek i cztery razy musiała uznawać jej wyższość. Z kolei przeciwko Jasmine Paolini zagrała po raz pierwszy i nie będzie dobrze wspominała tego pojedynku.
Pierwszy set spotkania nie przebiegł po jej myśli, gdyż już na starcie straciła własne podanie, a następnie powtórzyła to dwukrotnie - w szóstym i ósmym gemie. Ostatecznie przegrała pierwszą odsłonę meczu 3:6. Drugą rozpoczęła lepiej, lecz nie na tyle, by zdominować piątą rakietę rankingu WTA. Przegrała 4:6, a cały mecz potrwał godzinę i 48 minut.
Czytaj też: W Paryżu zdobyła srebro. Reprezentantka USA zdradza, na czym zarabia 5 razy więcej niż na sporcie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.