Jakub Rzeźniczak zasłynął jako piłkarz grający na pozycji obrońcy m.in. w Legii Warszawa. W latach 2008-2014 był reprezentantem Polski.
Rzeźniczak na sezon 2023/24 związał się z drugoligową Kotwicą Kołobrzeg. Klub jednak poinformował, że rozwiązał z nim kontrakt w styczniu bieżącego roku po jego wypowiedzi nt. relacji ze swoją córką.
Przeczytaj także: "Może za rok". Boniek świętując wbił szpilę Kowalczykowi
Ostatecznie do tego nie doszło. Rzeźniczak walczył o swoje prawa i jego kontrakt nie mógł zostać rozwiązany. Stąd też mimo że nie reprezentuje barw Kotwicy pobiera pensję, która ma wynosić ponad 30 tysięcy złotych miesięcznie, co jak na warunki II-ligowe jest sumą gigantyczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W związku z tym, że toczy się jego spór z Kotwicą, nie może zmienić klubu, w którym mógłby regularnie występować. Piłkarz postanowił spróbować nowego wyzwania w karierze i dołączył do freakowej organizacji - Clout MMA.
Możesz przeczytać także: Został bohaterem Realu Madryt. Tylko spójrz na tę reakcję
Od kilku tygodni Kuba sumiennie przygotowuje się do nowego wyzwania. W mediach społecznościowych pokazał zdjęcie butów bokserskich, a do nich dodał wymowny wpis: "Robi się poważnie".
Z kim zawalczy Rzeźniczak?
Rywalem Jakuba Rzeźniczaka będzie Tomasz Matysiak, znany w sieci jako "Szalony Reporter". Influencer początkowo był związany z Fame MMA, ale nie zadebiutował w barwach tej organizacji. Po rozwiązaniu kontraktu dziennikarz zmierzył się z rywalem z tej branży na High League 6. Udało mu się bowiem pokonać Michała Cichego.
Nie potwierdziły się spekulacje o konfrontacji Jakuba Rzeźniczaka z Marcinem Najmanem. "El Testosteron" wykluczył takie zestawienie, a także doznał kontuzji w walce z Jackiem Murańskim.
Gala Clout MMA odbędzie się 8 czerwca w katowickim spodku. Podczas gali wystąpią między innymi Denis Załęcki, Amadeusz "Ferrari" Roślik, Marianna Schreiber czy Zbigniew Bartmann.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.