Marianna Schreiber wdarła się do polskiego show-biznesu kilka lat temu, gdy wzięła udział w programie "Top Model". Choć nie udało jej się zostać modelką, osiągnęła cel, jakim niewątpliwie było zrobienie wokół siebie szumu. Marianna nie stroniła od kontrowersji, a pikanterii wszystkiemu dodawał fakt, że jej mąż jest znanym politykiem Prawa i Sprawiedliwości.
Marianna znana jest ze wspierania wojska, uczestnictwa we freakowych galach MMA, a teraz ze wspierania reprezentacji Polski. Celebrytka pojawiła się we wtorek 25 czerwca na stadionie w Dortmundzie podczas meczu Polski z Francją.
Przed spotkaniem pokazała swoją stylówkę. Postawiła zdecydowanie na minimalizm, bowiem założyła skąpą czerwoną spódnicę oraz wyciętą białą bluzkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po zakończonym meczu nie miała wątpliwości, kto przyniósł szczęście Biało-Czerwonym podczas meczu z Francją, który zremisowaliśmy 1:1.
Zgadnijcie czyją zasługą jest remis 1:1 - podkreśla w sieci celebrytka.
Fatalne informacje dla Polski
Jeden punkt w trzech meczach i stosunek bramek 3:6, porażki z Holandią (1:2) i Austrią (1:3) oraz remis z Francją (1:1) - to dorobek Polski na Euro 2024. Podopieczni Michała Probierza w spotkaniu z Francją urwali się ze stryczka. Porażka z Trójkolorowymi oznaczałaby, że reprezentacja Polski rozegrała swój najgorszy turniej w historii.
Gol Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego uratował honor Biało-Czerwonych i uchronił zespół przed kompromitacją. Słowa uznania należą się też Łukaszowi Skorupskiemu, który za postawę w bramce (7 obronionych strzałów!) otrzymał nagrodę dla piłkarza meczu.
Jak przypomina Maciej Kmita, występ na Euro 2024 jest drugim najsłabszym Polski na turnieju rangi mistrzowskiej. Tylko raz w fazie grupowej spisaliśmy się gorzej. Nieznacznie, ale jednak. Mowa o Euro 2008. W swoim debiucie na ME również zdobyliśmy tylko jeden punkt w fazie grupowej i mieliśmy identyczny bilans bramkowy (-3).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.