Marianna Schreiber po swoim debiucie w freak fightach robi wszystko, by podtrzymać zainteresowanie swoją osobą. Żona posła PiS Łukasza Schreibera przyzwyczaiła internautów do tego, że w swoich mediach społecznościowych zamieszcza kontrowersyjne opinie, które często spotykają się z negatywnym odbiorem.
W piątek Schreiber po raz kolejny podzieliła internautów. Tym razem na swoim koncie w serwisie X zamieściła wpis, w którym nie szczędziła gorzkich słów wobec postawy młodych mężczyzn mieszkających w Warszawie.
Dlaczego przeciętny młody mieszkaniec Warszawy to buc? Z zażenowaniem obserwuję młodych mężczyzn, którym brak podstawowych zasad kultury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części swojego wpisu przywołała kilka zachowań, które spotykają się z jej krytyką. Schreiber nie podoba się, gdy mężczyzna nie zaproponuje pomocy kobiecie, która niesie ciężko torbę, a także nie przepuści jej w drzwiach. Jej zdaniem wielu młodych Warszawiaków w komunikacji miejskiej ignoruje starsze i będące w ciąży kobiety, nie ustępując im miejsca.
Jak zwykle w ostatnim czasie wpis Schreiber wywołał mieszane reakcje internautów. Co prawda część z nich zgodziła się z jej opinią, znaleźli się jednak komentujący, którzy zarzucili jej seksizm. Jak łatwo się domyślić, przy okazji całej dyskusji pojawiły się też komentarze o równouprawnieniu.
Od czasu gdy Marianna Schreiber dołączyła do świata freak fightów, stała się obiektem dużego zainteresowania społecznego. Przypomnijmy, że w swoim debiucie żona posła PiS pokonała decyzją sędziowską Monikę Laskowską. Jej przyszłość w federacji stanęła jednak pod znakiem zapytania, gdy pełniąca rolę twarzy Clout influencerka "Lexy" w trakcie programu live nazwała ją "hipokrytką i atencjuszką".
