Schwarzenegger sprowadził syna na ziemię. Te słowa zrujnowały mu marzenia

Syn Arnolda Schwarzeneggera miał dużo pomysłów na siebie. W pewnym momencie chciał skupić się na sportach sylwetkowych i aktorstwie, aby pójść drogą słynnego ojca. Jednak po ukończeniu szkoły gwiazdor powiedział jedno zdanie, które sprowadziła Josepha Baenę "na ziemię".

Arnold Schwarzenegger z synem - Josephem BaenąArnold Schwarzenegger z synem - Josephem Baeną
Źródło zdjęć: © Instagram.com

25-letni Joseph Baena jest nieślubnym dzieckiem Arnolda Schwarzeneggera z gosposią - Mildred Patricią Beaną. Przez lata to było tajemnicą, a sprawa została nagłośniona przez amerykańskie media dopiero po tym jak aktor zakończył przygodę z polityką, a konkretnie zakończyła się jego kadencja jako gubernatora Kalifornii.

Schwarzenegger wprost powiedział co myśli

W wielu aspektach Joseph Baena jest podobny do ojca. Zresztą wystarczy zobaczyć na jego imponującą sylwetkę, która od razu przypomina Arnolda Schwarzeneggera z lat młodości. Nic wiec dziwnego, ze 25-latek swego czasu próbował szczęścia w sportach sylwetkowych. Do tego pragnął, podobnie jak ojciec, zrobić karierę aktorską.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod Siatką - Chinki zbyt silne dla Polek. Zobacz kulisy półfinału Ligi Narodów!

Niestety ostatecznie sport i sztuka musiały stać się wyłącznie jego hobby. Wszystko przez to, że musiał on skupić się na pracy zarobkowej, ponieważ nie miał środków na to, aby skupić się na realizacji marzeń. Jak wyznał w podkaście "The Unwaxed", po zakończeniu nauki usłyszał od Schwarzeneggera dosadne słowa.

Jestem naprawdę wdzięczny, że ojciec pomógł mi sfinansować studia. Jednak zaraz po ich zakończeniu powiedział do mnie "Idź. Jesteś zdany na siebie". Wtedy pomyślałem tylko "O ku**a" - wyznał Joseph Baena

Nowa kariera nieślubnego syna Schwarzeneggera

Jako, że ani przygoda ze sportem, ani z aktorstwem nie przynosiła Baenie większych dochodów to musiał znaleźć sobie pracę. Ostatecznie postawił na karierę agenta nieruchomości. Można zauważyć, że to zajęcie stało się jednak jego pasją i w mediach społecznościowych często chwali się sukcesami na tym polu.

Trzeba jednak podkreślić, że mimo tej sytuacji Joseph Baena i Arnold Schwarzenegger pozostają w dobrych relacjach. Przez lata nie mieli ze sobą kontaktu, teraz jednak nadrabiają stracony czas.

Dorastałem z mamą i zawsze się denerwowałem, bo nie chciałem żeby tata miał o mnie złe zdanie. Ale teraz to jest niesamowite. Jesteśmy blisko i żartujemy sobie praktycznie ze wszystkiego. Zawsze jest ciekaw wszystkiego, co u mnie słychać. Mówi: opowiedz mi o wszystkich aferach, opowiedz mi o dziewczynach - opowiadał o relacjach z ojcem Joseph Baena.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem