Ewa Brodnicka rozpoczęła swoją przygodę z boksem w młodym wieku. Pierwsze sukcesy na arenie krajowej przyszły szybko, co otworzyło jej drzwi do kariery międzynarodowej. Z czasem Brodnicka zaczęła zdobywać tytuły, które uczyniły ją jedną z czołowych postaci polskiego boksu.
W 2017 roku Ewa Brodnicka zdobyła mistrzostwo świata w boksie w wadze super piórkowej. Było to jedno z największych osiągnięć w jej karierze, które przyniosło jej ogromną popularność i uznanie w świecie sportu.
Chociaż boks przyniósł jej wiele sukcesów, Ewa Brodnicka postanowiła spróbować swoich sił w nowej dyscyplinie - MMA. Decyzja ta była motywowana chęcią zarobienia większych pieniędzy oraz spróbowania czegoś nowego w swojej karierze sportowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brodnicka przegrała na Prime Show. Atakuje sędziów
W sobotę po raz kolejny weszła do oktagonu, a jej rywalką była Karolina Gackowska. Dosyć niespodziewanie, Brodnicka musiała uznać wyższość rywalki, choć sama nie zgadza się z werdyktem sędziów.
Nam się wydawało, że wygrywamy ten pojedynek, nie wiem co tam sędziowie widzieli. Myślę, że rywalka wygrała tylko jedną rundę, reszta była dla mnie. Faulowała głową, klinczowała, uciekała przed moimi ciosami. Nie zgadzam się z werdyktem, zastanawiam się, czy złożyć protest. Wydaje mi się, że przegrałam z sędziami - powiedziała na Instagramie.
Przeciwniczki na konferencjach i programach promujących galę wielokrotnie atakowały się słownie, wielu kibiców liczyło więc na zażartą walkę. Pojedynek odbywał się na zasadach K-1, dlatego formuła stójkowa zdawała się dawać przewagę doświadczonej w boksie Brodnickiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.