Do wypadków drogowych w naszym kraju dochodzi niestety dość często. 13-letnia Klaudia od dwóch lat trenuje w Akademii Siatkówki Pliński i Wika w Łebie. Na razie nie wiadomo, kiedy będzie mogła ponownie zawitać na siatkarskim boisku.
Dziewczynka wracała z treningu w Lęborku około godz. 18:00. "Było ciemno i deszczowo. Wychodziła z autobusu, gdzie w pobliżu przystanku już czekała na nią mama. Weszła na przejście dla pieszych, kiedy rozpędzony samochód osobowy w sekundę obrócił życie Klaudii o 180 stopni" - czytamy w opisie zbiórki.
Uderzenie samochodu było tak silne, że dziewczynka znalazła się aż 30 metrów od miejsca zdarzenia! Niestety skutki tego wypadku są bardzo złe.
Klaudia trafiła do szpitala w Gdańsku, gdzie leży w śpiączce. Na pewno dojdzie do próby wybudzania, ale nie wiadomo, jak długo to potrwa. Fundacja "Szansa" postanowiła założyć zbiórkę, by pomóc finansowo rodzinie.
Powrót dziewczynki do zdrowia będzie długi i kosztowny, dodając do tego sam proces rehabilitacji. Na razie zebrano ponad 12 tysięcy złotych. Zbiórkę można znaleźć TUTAJ. Udostępnił ją już Polski Związek Piłki Siatkowej.