Sensacyjne informacje na temat Ryana Giggsa pojawiły się we wtorek. Funkcjonariusze zostali wezwani do posiadłości w Worsley, gdzie miało dojść do zdarzenia i rękoczynów. Ofiarą miała być dziewczyna Ryana Giggsa, 39-letnia Kate Greville. Napaść i uszkodzenie ciała - takie zarzuty miały zostać postawione Walijczykowi.
Do najnowszych informacji dotarł angielski tabloid "The Sun". Nowe fakty są jeszcze bardziej przerażające. Giggs miał pobić nie tylko swoją piękną partnerkę, ale także jej krewną.
Obie kobiety zostały już przesłuchane przez policję, a nagrania z kamer została również zbadane przez funkcjonariuszy - podkreślają angielscy dziennikarze.
Wydarzenia z udziałem Giggsa zszokowały świat sportu. 65-letni ojciec Giggsa, Danny Wilson, stwierdził, że jego syn na pewno jest niewinny. - Ryan może być kobieciarzem, ale nie jest agresywny - przyznał.
Giggs. Koszmar z przeszłości
To już nie pierwszy skandal z udziałem byłego piłkarza Manchesteru United. Kilka lat temu przyznał się do 8-letniego romansu z... żoną swojego brata. W 2016 roku rozwiodła się z nim jego była żona Stacey, która miała już dosyć kolejnych zdrad, których dopuszczał się były gwiazdor ligi angielskiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.