14 listopada Hiszpania pokonała Szwecję 1:0 w meczu eliminacji do mistrzostw świata. Stawką tego spotkania był awans na mundial. Po zakończeniu rywalizacji więcej, niż o aspektach sportowych, mówiło się jednak o skandalicznym zachowaniu Zlatana Ibrahimovicia.
Gwiazdor do samego końca próbował odmienić losy rywalizacji. Jednocześnie rosła w nim frustracja, której dał upust w doliczonym czasie gry. Przy rzucie rożnym z całej siły uderzył barkiem zawodnika rywali - Cesara Azpilicuetę.
Ibrahimović obejrzał za to żółtą kartkę. Oznacza ona także, że nie będzie mógł wystąpić w pierwszym meczu barażowym. Reprezentanci Hiszpanii nie byli zadowoleni z kary. Według nich, ale także według wielu ekspertów, "Ibra" zasłużył na czerwoną kartkę.
Zobacz również: Tragiczne wieści z Poznania. Trenerka miała zaledwie 29 lat
Po kilku dniach, w wywiadzie dla "The Guardian", lider reprezentacji Szwecji odniósł się do zdarzenia. Jego słowa zaskakują.
Nie zachowałem się jak należy, ale taki już jestem i zrobiłbym to jeszcze raz. Nie wstydzę się tego powiedzieć - przyznał szczerze.
Zobacz skandaliczne zachowanie Ibrahimovicia:
Czytaj też: Atakuje Szpilkę i mówi o kompleksie "Don Kasjo"
