Radja Nainggolan nigdy nie miał wizerunku grzecznego chłopca, ale jego wcześniejsze występki dotyczyły spraw obyczajowych czy zachowania na boisku. Tym razem sportowiec jest podejrzewany o wejście w konflikt z prawem.
Informacja o aresztowaniu Radji Nainggolana obiegła media w poniedziałek. Piłkarz był długo przesłuchiwany i nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Sportowiec miał uczestniczyć w przestępczym procederze przemytu kokainy z Ameryki Południowej do Europy, a następnie dystrybuowaniu narkotyków na terenie Belgii.
Zarówno organ prowadzący śledztwo, jak i prawnicy Radji Nainggolana unikają komentowania sprawy. Informacje wyciekają jednak do mediów, a jedna z nich dotyczy kosztowności, które znaleziono przy byłym reprezentancie Belgii. Część z nich uległa konfiskacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
36-letni piłkarz posiadał ponad 370 tysięcy euro w gotówce, luksusową biżuterię i zegarki. Każdy z zegarków jest wyceniany na 360 tysięcy euro. Dodatkowo Radja Nainggolan ulokował swoje oszczędności w 100 złotych monetach o wartości ponad 116 tysięcy euro i w 14 pojazdach.
Nietrudno policzyć, że ujawniony już majątek 36-letniego Radji Nainggolana jest warty miliony euro. Tylko przypuszczać można, ile z niego Belg zarobił na boiskach, a ile było efektem działalności przestępczej.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Belg został niedawno piłkarzem Lokeren, a zadebiutował w nim trzy dni przed zatrzymaniem. Podpisał kontrakt w kraju, który reprezentował, dopiero po raz drugi. Do 2021 roku był związany głównie z włoskimi zespołami. Z Interem Mediolan sięgnął po mistrzostwo Włoch, a w AS Romie poznał się między innymi z Wojciechem Szczęsnym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.