Claudio Ranieri po raz kolejny kończy sezon z poczuciem wykonanego zadania. Rok temu Włoch cieszył się z awansu do Serie A wspólnie z piłkarzami Cagliari Calcio. Z kolei w dobiegającym końca sezonie wywalczył z nimi utrzymanie w elicie. Nie było o to łatwo - klub z Sardynii starał się o wykonanie celu do przedostatniej kolejki.
W niedzielę Cagliari zwyciężyło 2:0 z przedostatnim w tabeli US Sassuolo. Zanosiło się na twardą batalię, którą zespół Claudio Ranierego rozstrzygnął w końcówce. 72-latek podniósł dłonie w geście subtelnej radości, ale piłkarze postanowili, że musi mocniej poświętować.
Minęło kilka sekund i piłkarze Cagliari dopadli do trenera, po czym zaczęli oblewać jego wodę głową. Do tego rozczochrali siwe włosy szkoleniowca. Claudio Ranieri skończył z nieułożoną fryzurą i zachlapanymi okularami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pracownik mediów klubowych nagrywał scenkę z bliska, więc Claudio Ranieri musiał dojść do siebie na oczach kamer. Po chwili zaczął już gratulować utrzymania współpracownikom ze sztabu szkoleniowego.
Claudio Ranieri przeżywa w Cagliari silne emocje, jak na trenerską emeryturę. W poprzednim sezonie powrócił na Sardynię po ponad 30 latach nieobecności i już wprowadzenie miejscowego zespołu do Serie A było niespodzianką. Okazuje się, że Cagliari Calcio spędzi w elicie jeszcze przynajmniej kolejny rok.
Największym sukcesem Claudio Ranierego w długiej karierze trenera było zdobycie mistrzostwa Anglii z Leicester City. Prowadził również między innymi Juventus, Atletico Madryt oraz Chelsea FC.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.