Sonia Szklanowska z drugiej edycji "Hotelu Paradise" jest bardzo popularna w mediach społecznościowych. Uczestniczka show od jakiegoś czasu dawała wskazówki, że ktoś pojawił się w jej życiu. Były kwiaty, bransoletki z puzzlami, aż w końcu fotka, gdzie wybranek był pokazany od tyłu.
"Nasza historia jest wyjątkowa i wzruszająca... Wiele lat musiało minąć, żebyśmy zrozumieli, dlaczego nie układało się z nikim innym" - napisała Sonia Szklanowska.
W końcu pokazała wspólne zdjęcie, ale nie oznaczyła chłopaka. Wiemy jednak, że jest to Kamil Droszyński, siatkarz, który gra na pozycji rozgrywającego.
Zawodnik ten cały czas szuka swojego miejsca. Występował m.in. w Cerradzie Czarnych Radom, PGE Skrze Bełchatów i Indykpolu AZS Olsztyn. Jednak w żadnym z tych klubów nie zdołał się na dłużej przebić do pierwszej szóstki. Po czterech sezonach gry w Polsce zdecydował się przenieść do Lindemans Aalst. To zespół z ligi belgijskiej.
"Poznaliśmy się dawno temu, nasze drogi się rozeszły... Wiele się zmieniło, nasze życia i my sami... Spotkanie po tylu latach było jedną wielką niewiadomą i zaskoczeniem" - podsumowała uczestniczka show.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.