W środę gościem Kanału Sportowego w porannym programie live była trycholog (tzn. specjalistka od chorób skóry głowy), Martyna Pobuta. Duża część rozmowy poświęcona była zagadnieniom związanym z łysieniem i zabiegiem przeszczepu włosów.
W pewnej chwili Pobuta pokusiła się o odważne stwierdzenie. Przekazała mianowicie, że przy spełnieniu wszystkich kryteriów nie istnieje ryzyko, by przeszczep włosów zakończył się niepowodzeniem, a zabieg sam w sobie nie jest zbyt skomplikowaną procedurą.
To mit. Po odpowiedniej diagnostyce i spełnieniu pewnych kryteriów nie ma takiej możliwości, żeby przeszczep się nie przyjął. Wszystko jest wcześniej sprawdzone, a poza tym to nie jest skomplikowany zabieg - przekonywała
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te słowa postanowił stanowczo zareagować Krzysztof Stanowski. Popularny dziennikarz, który niedawno w bardzo burzliwych okolicznościach rozstał się z Kanałem Sportowym, zanegował tę tezę na przykładzie własnego doświadczenia. Stanowski przyznał, że w przeszłości wydał na zabieg w renomowanej polskiej klinice 12 tysięcy złotych, jednak poprzedzony diagnostyką przeszczep nie przyniósł oczekiwanych rezultatów.
Zapraszam tę panią do sprawdzenia mojego czubka głowy, który po wydaniu 12 000 złotych na przeszczep wygląda dokładnie tak samo jak przed wydaniem 12 000 na przeszczep. "Nie ma takiej możliwości". Widocznie jest. Zabieg w Polsce, w renomowanej klinice, poprzedzony diagnostyką i po spełnieniu kryteriów. - zaczepnie napisał na swoim koncie w serwisie X, udostępniając post Kanału Sportowego.
Stanowski rozwinął swój punkt widzenia w komentarzach pod postem. Przyznał, że w najbliższej przyszłości nie planuje już poddawać się zabiegowi, a zapewnianie o braku o tym, że nie istnieje ryzyko niepowodzenia przeszczepu jest w jego odczuciu "nieetyczne".
Dzięki za wszystkie porady, namiary na Turcję itd. Nie chcę mi się tego na razie robić drugi raz i pewnie szybko mi się nie zachce. Napisałem to tylko dlatego, że takie naganianie, że "zabieg nie może się nie udać" jest moim zdaniem nieetyczne i warto o tym mówić głośno.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.