13 października Krzysztof Stanowski ogłosił, że odchodzi z Kanału Sportowego, którego był współwłaścicielem. Niedługo potem popularny dziennikarz poinformował, że pracuje nad nowym projektem, który zgodnie z jego planem wystartuje już na początku lutego 2024 roku. W listopadzie Stanowski przedstawił więcej szczegółów i opowiedział, czym będzie Kanał Zero.
Niedługo później dziennikarz rozpoczął akcję promocyjną, a nowy projekt wzbudził ogromne zainteresowanie internautów. Wystarczy tylko powiedzieć, że na niespełna miesiąc przed swoją premierą Kanał Zero zebrał już 485 tysięcy subskrypcji. Sam Stanowski deklarował, że skontaktowało się z nim wielu potencjalnych sponsorów projektu, jednak do tej pory nazwy poszczególnych firm nie były publicznie ogłaszane.
Wszystko zmieniło się we wtorek, gdy dziennikarz za pośrednictwem swojego konta w serwisie X przedstawił głównego sponsora projektu. Jak wyjawił w swoim wpisie, Kanał Zero oficjalnie rozpoczął współpracę z popularnymi portalami pracy. Przy okazji Stanowski zasugerował, że kontrakt obejmuje kwoty niespotykane dotąd w polskim internecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bardzo się cieszę, że mogę dziś ogłosić głównego sponsora Kanału Zero. Wedle mojej wiedzy, to największe partnerstwo w historii polskiego Youtube - napisał na swoim profilu Stanowski.
Popularny dziennikarz porównał również kontrakt sponsorski Kanału Zero do tych zawieranych przez kluby piłkarskiej Ekstraklasy. Stanowski podkreślił również, że współpraca ze sponsorem cieszy go również ze względu na fakt, że jest zwolennikiem metod biznesowych stosowanych przez wspomniane portale.
Ten kontrakt cieszy mnie nie tylko dlatego, że jest finansowo na poziomie strategicznego sponsora dobrych klubów Ekstraklasy, ale przede wszystkim dlatego, że będziemy kreatywnie współpracować z firmą pełną młodych ludzi, kierowanych przez młodego, nowoczesnego właściciela - ocenił Stanowski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.