W rozgrywkach argentyńskiej Primera Nacional bierze udział aż 37 drużyn. Każdy z każdym mierzy się tylko raz i jedynie zwycięzca może liczyć na bezpośredni awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Tej sztuki dokonali zawodnicy Atleticu Belgrano, którzy na dwie kolejki przed końcem zapewnili sobie awans. Stało się to możliwe dzięki pokonaniu na wyjeździe ekipy Brown Adrogue 3:2.
Czytaj także: Dramat znanego sportowca. Nawet lekarze są zaskoczeni
Zawodnicy z Belgrano przegrywali już 1:2. W końcówce z rzutu karnego wyrównał Pablo Vegetti, a bramkę na wagę trzech punktów strzelił Joaquin Susvielles, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Ależ zaskoczenie! Metamorfoza Igi Świątek
Świętowanie, które mogło skończyć się tragicznie
Po powrocie do domu piłkarze mogli rozpocząć świętowanie awansu. Zawodnicy przemierzali miasto piętrowym autobusem z odkrytym dachem. Ci, którzy podróżowali na górnym pokładzie, najedli się strachu.
Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać, jak autobus wjeżdża pod niski wiadukt. Pojazd ledwo się zmieścił, a piłkarze w ostatniej chwili uchylili się, dzięki czemu uniknęli zderzenia.
Czytaj także: Dantejskie sceny pod Wembley w Londynie. Są ranni kibice
W krótkim czasie filmik obejrzały ponad dwa miliony osób. Kibice byli wstrząśnięci tym, co zobaczyli. Domagali się m.in. zwolnienia kierowcy autobusu.
Piłkarze drużyny z Cordoby rozegrają w tym sezonie jeszcze dwa mecze. Najbliższy odbędzie się we wtorek, 4 października o godz. 2:35 w nocy czasu polskiego. Rywalem Atletico będzie zajmująca 15. miejsce ekipa Chacarita. Pięć dni później zmierzą się z Club Guillermo Brown. Następnie klub będzie mógł rozpocząć przygotowania do występów w elicie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.