Świńskie łby i mnóstwo krwi. Szokujące, co zrobili kibice

Działacze podpadli kibicom i obie strony konfliktu nie zamierzają iść na ustępstwa. Efekt jest taki, że w czeskiej Sigmie Ołomuniec sprawy zaczynają posuwać się bardzo daleko. Tym razem to kibice dali o sobie znać, a media piszą o scenach rodem z "Ojca Chrzestnego".

Na zdjęciu: siedziba Sigmy OłomuniecNa zdjęciu: siedziba Sigmy Ołomuniec
Źródło zdjęć: © X | Michal Kvasnica

Ten konflikt rozgrywa się za naszą południową granicą i to całkiem niedaleko, bo w Ołomuńcu. To stamtąd pochodzi klub Sigma, który od wielu lat gra na poziomie czeskiej ekstraklasy. Problem w tym, że ostatnio futbol jest w cieniu wojny pomiędzy zarządem a kibicami.

Obie strony nie potrafią się dogadać od wielu lat. Fani są źli na działaczy, że drużyna gra słabo, klub się nie rozwija, a na trybuny przychodzi coraz mniej osób. Konflikt jednak zaczyna posuwać się za daleko i jedna ze stron właśnie przekroczyła granicę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną

Sceny jak z "Ojca Chrzestnego"

Dzień przed meczem z FK Jablonec pod stadionem Sigmy dokonano wstrząsającego odkrycia. Na chodniku oraz ścianach obiektu było mnóstwo krwi. Z kolei przed drzwiami wejściowymi ktoś zostawił dwa odcięte świńskie łby.

"Tak by to wyglądało, gdyby Mario Puzo pisał swój bestseller "Ojciec Chrzestny" w Hanie (region, w którym leży Ołomuniec)" - komentuje Blesk.

Nikt nie ma wątpliwości, że za to odpowiadają kibice Sigmy, którzy domagają się odejścia obecnych działaczy. Dzień później, w trakcie meczu ligowego, na kilka minut opuścili trybuny w geście protestu. Atmosfera robi się coraz bardziej gorąca.

- Jesteśmy zszokowani wulgarnością i agresywnością tego czynu, który przypomina praktyki najgorszych mafii. Nie damy się zastraszyć - odpowiada jeden z działaczy Petr Konecny.

Sprawa została zgłoszona na policję, ale na razie nie złapano sprawców. Strach pomyśleć, jaki będzie kolejny krok, bo konflikt na linii kibice-działacze się zaostrza, a żadna ze strony nie zamierza odpuścić.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"