Za Igą Świątek znakomity ostatni tydzień podczas turnieju w Stuttgarcie. Po tym jak przed rywalizacją w Niemczech Polka zmagała się z kontuzją żeber (której nabawiła się od silnego ataku kaszlu) kibice obawiali się o formę liderki światowego rankingu po powrocie na korty.
Czytaj także: Świątek dodała wpis po wygranej. Zdradziła plany
Po raz kolejny jednak Iga Świątek udowodniła swoją wielką sportową wartość i spisała się więcej niż dobrze. 21-latka wygrała po raz drugi z rzędu turniej w Stuttgarcie, obroniła punkty z poprzedniego sezonu i pozostała zdecydowaną liderką rankingu WTA.
Czytaj także: Nie tylko Iga Świątek. Tenisistę boli głowa od przybytku
Tym samym tak samo jak w poprzednim roku Iga Świątek wyjechała ze Stuttgartu z nowym luksusowym Porsche (otrzymuje je triumfatorka zawodów), które jaka sama zapowiedziała, przekaże swojemu tacie, Tomaszowi Świątkowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie młoda polska tenisistka przebywa już w Madrycie, gdzie we wtorek rozpoczął się kolejny prestiżowy turniej w tym sezonie, w którym do zgarnięcia będzie aż 1000 punktów. Co ciekawe przed rokiem Świątek nie zagrała w Madrycie z powodu kontuzji, dlatego teraz staje przed szansą na zdobycie wielu punktów i jeszcze odskoczenie rywalkom w światowym rankingu.
Tenis. Stąd zamiłowanie Igi Świątek do czytania książek
Zanim jednak Polka przystąpi do rywalizacji w Hiszpanii, w podcaście WTA Insider opowiedziała o swoim zamiłowaniu do czytania książek. W tym sezonie Świątek zaproponowała fanom wzięcie udziału w wyzwaniu "Czytam z Igą", którego celem jest przeczytanie minimum 12 książek do końca roku.
Swoją miłość do czytania odkryłam prawdopodobnie w wieku 17 lat. Po prostu poczułam się mniej samotna na świecie. To była po prostu zabawa połączona z dobrym spędzaniem czasu i poznawaniem ludzi, o których się czytało - powiedziała tenisistka, a jej słowa cytuje portal sport.se.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.