Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Szczęsny apeluje do Flicka. Polak zagra już w listopadzie?

1

Według informacji katalońskiego portalu El Nacional, Wojciech Szczęsny może zadebiutować w barwach FC Barcelona po przerwie na mecze reprezentacji. Polski bramkarz jest gotowy do gry i liczy na swoją szansę od trenera Hansiego Flicka.

Szczęsny apeluje do Flicka. Polak zagra już w listopadzie?
Flick zdecydował ws. Szczęsnego. Wtedy ma zagrać (Getty Images)

El Nacional informuje, że "polski bramkarz stawia sprawę jasno i prosi o grę". Szczęsny, który dołączył do Barcelony półtora miesiąca temu, może otrzymać szansę debiutu w nadchodzącym meczu ligowym przeciwko Celcie Vigo. "Byłby to odważny, ale niezaskakujący ruch, biorąc pod uwagę osiągnięcia i pewność siebie, jaką Polak może wnieść do obrony" - uważa portal.

Pojawienie się Szczęsnego między słupkami nie oznacza jednak braku zaufania do Inakiego Peny, który od czasu poważnej kontuzji Marca-Andre ter Stegena regularnie broni bramki Barcelony.

Według El Nacional rywalizacja o miejsce w bramce i możliwość rozwoju w towarzystwie doświadczonego Polaka będzie motywować Penę do dalszych postępów i umocnienia swojej pozycji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola
Hiszpański bramkarz w pełni wykorzystał swoją szansę (...). Zaliczył solidne występy, odgrywając kluczową rolę w kilku meczach i zdobywając zaufanie fanów ocenia El Nacional, którego cytuje PAP.

Mimo to część sztabu szkoleniowego uważa, że 25-letniemu wychowankowi "wciąż brakuje pewności siebie i doświadczenia, które charakteryzują bramkarza światowej klasy".

Szczęsny ciężko pracował, aby odzyskać swoją najlepszą formę i jest gotów do debiutu w Barcelonie. "Polak wie, że jego doświadczenie i umiejętność zachowania zimnej krwi w krytycznych momentach to cechy, które mogą zrobić różnicę w ważnych meczach" - dodaje El Nacional.

Sensacyjna porażka FC Barcelony

W ostatnim ligowym meczu Barcelona przegrała z Realem Sociedad San Sebastian 0:1 po tym, jak system VAR anulował gola Roberta Lewandowskiego z powodu minimalnego spalonego. Lewandowski doznał również kontuzji, która wykluczyła go z gry na co najmniej 10 dni.

Kataloński dziennik "Mundo Deportivo" zwrócił uwagę na problemy Barcelony z wyprowadzaniem piłki spod własnej bramki w starciu z Baskami, częściowo obarczając odpowiedzialnością Inakiego Penę. Kolejne spotkanie ligowe "Duma Katalonii" rozegra 23 listopada po przerwie na mecze reprezentacji, mierząc się z Celtą Vigo, zajmującą 11. miejsce w tabeli.

Po 13 kolejkach La Liga Barcelona prowadzi z dorobkiem 33 punktów, wyprzedzając o sześć broniący tytułu Real Madryt, który ma jednak jedno zaległe spotkanie do rozegrania.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić