Pod koniec sierpnia Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery sportowej, lecz wyjątkowe okoliczności skłoniły go do powrotu na boisko. 22 września podczas wyjazdowego spotkania klubu FC Barcelona z Villarrealem (1:5) poważną kontuzję odniósł bramkarz Dumy Katalonii Marc Andre ter Stegen, która wykluczyła go z gry do końca sezonu.
Szefowie Blaugrany rozpoczęli poszukiwania jego następcy i jednym z najlepszych wyborów był właśnie Wojciech Szczęsny. Za kandydaturą Polaka przemawiało kilka aspektów. Przede wszystkim doświadczenie, ale też fakt, iż zagra w jednej drużynie z Robertem Lewandowskim, dzięki czemu aklimatyzacja w Katalonii nie powinna przebiegać długo.
Bardzo szanuję historię FC Barcelony. To jeden z najlepszych klubów na świecie. Rozumiem trudną sytuację, jaka się u nich pojawiła po kontuzji ter Stegena i uważam, że brakiem szacunku z mojej strony byłoby nierozważenie tej opcji - powiedział "Szczena" w rozmowie z katalońskim dziennikiem "Sport".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojciech Szczęsny przyłapany przed budynkiem klubu FC Barcelona
We wtorek 1 października klub FC Barcelona rozgrywał domowe spotkanie w ramach Ligi Mistrzów przeciwko szwajcarskiemu Young Boys (5:0). Wojciech Szczęsny był obecny na trybunach obiektu, na którym mecze rozgrywa Duma Katalonii, gdzie został zaproszony do strefy VIP.
Stało się jasne, że wkrótce nastąpi podpisanie kontraktu i teraz nie ma żadnych wątpliwości. Do sieci trafiło nagranie, jak polski bramkarz przyjechał pod budynek Blaugrany, by podpisać kontrakt. Oficjalne ogłoszenie transferu 34-latka powinno nastąpić już wkrótce.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.